Za uraz fizyczny lub psychiczny odniesiony w wypadku komunikacyjnym przysługuje pieniężne zadośćuczynienie. Zadośćuczynienie stanowi rekompensatę za krzywdę, cierpienia fizyczne i psychiczne, uszczerbek na zdrowiu i pogorszenie się sytuacji życiowej ofiary wypadku. Wszystkie z tych elementów są trudne do wyceny, dlatego kwestia wysokości zadośćuczynienia często powoduje spory. Nie należy mylić zadośćuczynienia z odszkodowaniem, które obejmuje łatwe do obliczenia straty materialne. Zadośćuczynienie powinien wypłacić ubezpieczyciel z polisy OC/AC sprawcy wypadku. Jeżeli wypłata nie nastąpiła lub wypłacona kwota jest zaniżona, to warto skierować sprawę do sądu. Aktualnie sądy coraz częściej dostrzegają, że krzywda ofiary wypadku zasługuje na adekwatną i godną rekompensatę. Dzięki temu inwestycja w sprawę sądową o zadośćuczynienie jest coraz bardziej opłacalna. Poniżej kilka przykładowych wyroków, w których sądy przyznały zadośćuczynienie za krzywdy doznane w wypadku komunikacyjnym: w sprawie I C 1026/14 Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim przyznał 20 tys. zł za złamania i stłuczenia; w sprawie I C 547/11 Sąd Okręgowy we Wrocławiu przyznał 30 tys. zł za uraz psychiczny; w sprawie I C 430/14 Sąd Okręgowy w Olsztynie przyznał 50 tys. zł za uraz kręgosłupa; w sprawie I C 1456/10 Sąd Okręgowy we Wrocławiu przyznał 200 tys. zł za deformację twarzy i uraz psychiczny; w sprawie I C 475/12 Sąd Okręgowy we Wrocławiu przyznał 266 tys. zł za całkowitą niezdolność do pracy; w sprawie I C 865/11 Sąd Okręgowy we Wrocławiu przyznał 600 tys. zł za paraliż i trwałe kalectwo; Pozew przeciwko ubezpieczycielowi o zadośćuczynienie można złożyć za pośrednictwem serwisu W tym celu należy wypełnić formularz dostępny na stronie Formularz wypełnia się przez Internet, własnymi słowami, tylko pola obowiązkowe. Do formularza trzeba załączyć skany wszystkich posiadanych dowodów potwierdzające wypadek i doznaną krzywdę – np. protokoły z miejsca wypadku, decyzję ubezpieczyciela, dokumentację medyczną. Sprawa trafi do jednego z adwokatów/radców prawnych wymienionych na stronie Prawnik sprawdzi formularz i, jeżeli uzna dowody za wystarczające, poprowadzi sprawę aż do odzyskania pieniędzy. Prawnik swoim wynagrodzeniem obciąży w całości dłużnika bez pobierania od klienta prowizji ani wynagrodzenia z góry. Opracował: zespół serwisu tel: 883 288 663, 509 748 885 e-mail: pomoc@ 06 czerwca 2017
Ubezpieczyciel po 3 miesięcznym postępowaniu likwidacyjnym przyznał na jej rzecz 85.000,00 zł. zadośćuczynienia za krzywdę, a dla jej synów odpowiednio 12.000,00 zł. i 15.000,00 złZadośćuczynienie pieniężne opisane w art. 445 kodeksu cywilnego dotyczy odpowiedzialności za czyny zabronione, w wyniku których ucierpiały osoby bezpośrednio poszkodowane (czyli takie, które doznały uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia). Niniejszy tekst wyjaśnia czym jest zadośćuczynienie w wypadku komunikacyjnym, jakimi metodami jest ustalana wysokość zadośćuczynienia, a także jakie czynniki mają na nie jest zadośćuczynienie w wypadku drogowym?Do tej kategorii możemy zaliczyć w szczególności osoby bezpośrednio poszkodowane w wyniku wypadków jest podstawowym świadczeniem, które ma na celu zrekompensowanie poszkodowanemu krzywdy, a zatem niewymiernej z natury szkody niemajątkowej (bólu i cierpienia fizycznego oraz psychicznego), powstałej po wypadku, w którym poszkodowany ucierpiał. Poszkodowany ma prawo do zadośćuczynienia nie w zamian, ale obok innych świadczeń, takich jak zwrot poniesionych kosztów leczenia, dojazdów do placówek medycznych, renty z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej, renty na zwiększone potrzeby czy renty z uwagi na utratę widoków na do ustalenia jest wysokość zadośćuczynieniaNajtrudniejszym zagadnieniem praktycznym w tego typu sprawach jest określenie, jaka powinna być wysokość zadośćuczynienia, czyli kwota pieniężna odpowiadająca rozmiarowi doznanej krzywdy i wszystkim jej elementom. Właściwa ocena wysokości świadczenia, mimo bogatego orzecznictwa sądów powszechnych – wbrew pozorom – jest dla zakładu ubezpieczeń, jak i sądu rozstrzygającego zadaniem dość skomplikowanym. Zarówno ubezpieczyciel, jak i sąd mają obowiązek wziąć pod uwagę fakt, że zadośćuczynienie stanowi świadczenie całościowe i jednorazowe, a zatem powinno obejmować krzywdę doznaną przez poszkodowanego w przeszłości, istniejącą w chwili obecnej, jak i krzywdę, której poszkodowany doświadczy w racji niewymierności krzywdy i niemożności przeliczenia jej na określoną sumę pieniędzy, zadośćuczynienie ma dostarczyć poszkodowanemu odczuwalną wartość majątkową, która pozwoli (np. poprzez zwiększoną konsumpcję) na złagodzenie skutków wypadku w życiu powinna być wysokość zadośćuczynienia?Zadośćuczynienie winno być stosowne oraz adekwatne do rozmiaru doznanej krzywdy. W tym sensie świadczenie przyznawane poszkodowanemu nie może być limitowane odniesieniem jedynie do średniego poziomu życia społeczeństwa, średniego poziomu zarobków, czy też w inny sposób odbiegać od indywidualnej sytuacji, w jakiej znalazł się poszkodowany z pominięciem rozmiaru doznanej przez niego uwagi na charakter zadośćuczynienia, pomocnymi czynnikami przy ustalaniu przysługujących osobom poszkodowanym świadczeń, są kryteria wskazane w wyrokach Sądu Najwyższego i innych sądów powszechnych oraz rekomendacje dotyczące procesu ustalania i wypłaty zadośćuczynienia z tytułu szkody niemajątkowej z umów ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wymienione wytyczne zawarte zostały w uchwale Komisji Nadzoru Finansowego z czerwca 2016 r. i powinny być brane pod uwagę przy określaniu wysokości zadośćuczynienia i jego wypłacie przez zakłady ubezpieczyciel powinien określać wysokość zadośćuczynienia?Podczas ustalania wysokości zadośćuczynienia zakład ubezpieczeń powinien, rozważając całokształt okoliczności sprawy, wziąć pod uwagę okoliczności istotne przy ocenie rozmiaru szkody niemajątkowej. W szczególności, określając należną poszkodowanemu sumę pieniężną z tego tytułu, zakład ubezpieczeń powinien uwzględnić nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Chodzi tu przede wszystkim o stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego przez wypadek, mogący przejawiać się na przykład w rodzaju nabytego kalectwa, oszpeceniu czy ograniczeniu ruchomości poszczególnych części jest czas trwania cierpienia poszkodowanegoInnym kryterium, które zakład ubezpieczeń powinien uwzględnić przy określaniu kwoty świadczenia jest czas trwania oraz stopień intensywności cierpień fizycznych i psychicznych, trwania odczuwanego leczenia i operacyjne i ich podstawowych funkcji organizmu, bądź funkcji poszczególnych uszkodzonych narządów lub części ograniczeń w którym poszkodowany nie odzyskał poszkodowanego także powinien mieć wpływ na wysokość świadczenia przyznanego przez zakład ubezpieczeń. Zasadą jest, że im młodsza jest osoba poszkodowana, tym przyznana powinna być wyższa czynnikami są także utrata perspektyw na przyszłość i poczucie nieprzydatności społecznej. Z tego względu wyższą kwotę powinna otrzymać osoba bardziej poszkodowana w wymienionych obszarach. A to z kolei może być związane z niemożnością podjęcia na skutek doznanych urazów dotychczasowo wykonywanej pracy, wyuczonego zawodu, otrzymania wcześniej prawdopodobnego awansu na inne stanowisko pracy (lepiej płatne lub o większym prestiżu społecznym), uprawiania aktywności fizycznej lub sportu, rozwijania swojego hobby, posiadania potomków lub partnera czy korzystania z innych atrakcji, na które nie pozwalają nabyte po wypadku zadośćuczynienia może zależeć od wykształcenia i zainteresowańNależy pamiętać, że w przypadku osób o różnym wykształceniu czy zainteresowaniach, czynnik ten będzie miał różny wpływ na wysokość zadośćuczynienia. Przykładowo dla murarza utrata sprawności w nogach będzie znacznie większą krzywdą, niż dla osoby wykonującej pracę siedzącą, a utrata palca dla gitarzysty będzie dużo większą szkodą, niż dla ważne czynniki mające wpływ na wysokość zadośćuczynieniaU niektórych poszkodowanych może powstać także blokada psychiczna, uniemożliwiająca im podjęcie niektórych rodzajów aktywności (np. paraliżujący strach przed jazdą samochodem), co także powinno znaleźć odzwierciedlenie w wysokości przyznanego przez zakład ubezpieczeń korzystania z pomocy innych osób w sprawach życia codziennego po wypadku oraz zakres koniecznej pomocy również mają wpływ na należne z tytułu zadośćuczynienia kwoty. Wymienione czynniki często mają związek z ogólną bezradnością życiową i mogą rodzić dużą krzywdę psychiczną po stronie osoby w utrzymaniu higieny osobistej, niemożność samodzielnego poruszania się czy samodzielnego spożywania posiłków to tylko niektóre elementy, których intensywność i dotkliwość powinny mieć wpływ na wysokość ubezpieczeń powinny brać także pod uwagę niemożność uczestniczenia w życiu rodzinnym przez poszkodowanego po wypadku. Na wysokość zadośćuczynienia w niektórych sytuacjach może mieć wpływ nawet płeć osoby, która ucierpiała na skutek wypadku. W sytuacji oszpecenia twarzy czy innej części ciała (na przykład z powodu pozabiegowej blizny), to zazwyczaj kobieta odczuwać będzie większą krzywdę, niż mężczyzna. Jednak każdy taki przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i w patrzeć na niego przez pryzmat konkretnej przy ustalaniu wysokości kwoty zadośćuczynienia zakłady ubezpieczeń powinny brać pod uwagę cechy osobiste bezpośrednio poszkodowanych, sposób ich dotychczasowego życia i podejmowane aktywności, indywidualnie oceniając sytuację każdej osoby Radcowska kancelarii LEXBRIDGE Monika PochankeJakie okoliczności mają wpływ na wysokość zadośćuczynienia z art. 445 (głosy: 31)
Być może wygrałby 11 000 zł, a być może sąd przyznałby mu 4 000 zł. W każdym razie pieniądze, które zadowalały go zaraz po wypadku, otrzymał bardzo szybko – miesiąc po wysłaniu pozwu do Sądu. Na wyrok sądu, który zawsze jest niepewny, mógł czekać nawet 4 lata. Ubezpieczyciel wypłacił 500 zł zadośćuczynienia
Kiedy przysługuje zadośćuczynienie w wypadku komunikacyjnym? Czy w przypadku śmierci osoby bliskiej? Tak, ale trzeba się o nie postarać. Kiedy przysługuje zadośćuczynienie w wypadku komunikacyjnym? W przypadku dochodzenia swoich praw do zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby musimy zapamiętać, że takie świadczenie nie przysługuje nam automatycznie. Zadośćuczynienia i odszkodowania mogą domagać się osoby, które utraciły osoby bliskie w wyniku wypadku komunikacyjnego, wypadku przy pracy, także przy pracy w gospodarstwie rolnym, czy też w wyniku błędu medycznego. Świadczeń można domagać się od osoby odpowiedzialnej za spowodowanie szkody, a w przypadku posiadania ubezpieczenia OC, przez sprawcę szkody, odpowiedzialnym będzie jej ubezpieczyciel. - W pierwszej kolejności zostaniemy poproszeni o wykazanie bliskich relacji ze zmarłym, a także o wykazanie krzywdy jakiej doznaliśmy w związku ze śmiercią poszkodowanego – wyjaśnia Bartosz Kozak, Radca Prawny Kancelarii Radców Prawnych DRB współpracującej z Centrum Odszkodowań DRB. Naszą zażyłość ze zmarłym, jak również krzywdę możemy udokumentować równocześnie, chociażby poprzez ukazanie utraty więzi rodzinnej. Pamiętać również należy, iż wykazanie więzów rodzinnych nie zawsze oznacza, iż zmarła tragicznie osoba musi być członkiem rodziny w powszechnym rozumieniu. Zadośćuczynienie może być należne również osobie, która np. pozostawała ze zmarłym w tzw. związku partnerskim. Zobacz też: Co zrobić jeśli upadnie towarzystwo ubezpieczeniowe? W trakcie postępowania sądowego warto przedstawić możliwe jak najwięcej dowodów. Poświadczeniem naszej bliskiej relacji ze zmarłym mogą być: wspólne zdjęcia, filmy, zeznania rodziny, sąsiadów, przyjaciół czy współpracowników. Pamiętać również należy o tym, iż poza zadośćuczynieniem, które jest formą rekompensaty za doznaną krzywdę, mamy możliwość również ubiegania się o różnego rodzaju rekompensaty, takie jak: - zwrot kosztów związanych z leczeniem i organizacją pogrzebu, - odszkodowanie należne nam, gdy w skutek śmierci poszkodowanego nastąpiło znaczne pogorszenie naszej sytuacji życiowej, - ustalenie tak zwanej renty alimentacyjnej. Zobacz też: Wskazanie licznika przebiegu auta ma wpływ na cenę ubezpieczenia OC? Postępowanie sądowe się opłaca? Według danych Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości osoby, które zdecydują się na postępowanie sądowe mogą ubiegać się o odszkodowanie średnio czterokrotnie wyższe niż w przypadku osobistych negocjacji z ubezpieczycielem. Badanie Instytutu dotyczyło wybranych orzeczeń sądów, w sprawach za szkody wyrządzone na osobie. Jak można zaobserwować niektóre zakłady ubezpieczeniowe dążą do ustalenia sztywnych kwot wypłacanych świadczeń. Nie da się jednak potraktować wszystkich jednakowo, do każdej sprawy trzeba podjeść indywidualnie. Nie można również wyciągać wniosków, że wszystkie odszkodowania przez ubezpieczycieli są zaniżone. Najmniej jednak, najlepiej w takim przypadku podjąć kroki prawne i sprawdzić swoją sprawę, czy i w jakiej wysokości należy nam się odszkodowanie. Wsparciem w takich sytuacjach są firmy specjalizujące się w pomocy przy uzyskaniu należnych odszkodowań. Centrum Odszkodowań DRB ze swojego doświadczenia potwierdza, że uzyskane kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia na drodze postępowania sądowego mogą być kilkukrotnie wyższe, niż te przyznane w drodze decyzji przez ubezpieczyciela, ale oczywiście do każdej sprawy należy podejść indywidualnie. Zobacz też: Czy warto wykupować ubezpieczenie NNW? Dla przykładu, w jednej ze spraw, którą prowadziło DRB, początkowo ubezpieczyciel wypłacił kwotę po zł zadośćuczynienia dla męża i każdego z czwórki roszczących małoletnich dzieci po śmierci żony i matki. Po skierowaniu sprawy do Sądu za pośrednictwem Kancelarii Radców Prawnych DRB, Sąd finalnie uznał za zasadną kwotę po zł zadośćuczynienia dla każdego z roszczących. Inna sprawa pokazuje podobną zależność. Małoletniej dziewczynce po śmierci rodziców wypłacono po zł tytułem zadośćuczynienia za jednego rodzica (łącznie zł). Z kolei w drodze postępowania prowadzonego przez DRB, Sąd uznał za zasadną kwotę zł zadośćuczynienia za każdego z rodziców (łącznie zł). - Zasądzane kwoty zadośćuczynienia w wyrokach Sądowych wskazują, iż warto dochodzić swoich praw w sądzie w kwestii roszczeń o zadośćuczynienie po śmierci osoby bliskiej, gdyż w zdecydowanej większości wypadków zasądzane kwoty są znacznie wyższe niż kwoty przyznawane w drodze decyzji przez ubezpieczycieli - przyznaje Bartosz Kozak, Radca Prawny Kancelarii Radców Prawnych DRB współpracującej z Centrum Odszkodowań DRB. - Dodatkowo warto podkreślić, iż wg obecnego stanu prawnego, roszczenia tytułem zadośćuczynienia za śmierć osób bliskich przedawniają się po 20 latach od dnia zdarzenia (jeśli śmierć jest wynikiem przestępstwa). W efekcie jest możliwość dochodzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, do której doszło jeszcze w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Zmiany wprowadzające 20-letni okres przedawnienia w takich sprawach weszły w życie 10 sierpnia 2007 r. (wcześniej obowiązywał 10-letni okres przedawnienia) i wszystkie sprawy, które w tym dniu nie były przedawnione zostały objęte 20-letnim okresem przedawnienia - podsumowuje Radca Prawny Bartosz Kozak z DRB. Zauważyć również należy, iż przepisy wprowadzające możliwość dochodzenia zadośćuczynienia za ból i cierpienie po śmierci osoby bliskiej weszły w życie w roku 2008. Natomiast w roku 2010 Sąd Najwyższy podjął uchwałę, która pozwala dochodzić zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych z powodu śmierci bliskiego także wtedy, gdy sprawa miała miejsce przed 2008 r. Tym samym Sąd Najwyższy w zasadzie zrównał sytuację osób dochodzących zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej po zmianie przepisów w 2008 z tymi osobami, których bliski zginął w zdarzeniu przed rokiem 2008. Źródło: Informacje Kancelarii Radców Prawnych DRB współpracującej z Centrum Odszkodowań DRB.