Jak wywołać wstręt do alkoholu? Niektóre osoby są świadome swojego problemu alkoholowego. Starają się na własną rękę uporać z uzależnieniem. Dlatego też często zastanawiają się, jak wywołać wstręt do alkoholu, aby skutecznie zarzucić picie. Co zrobić, żeby nie pić? Jak przestać pić? Jak leczyć alkoholizm samemu?
zapytał(a) o 16:35 Co mam zrobić żeby nie pić alkoholu ? daje naj :) Odpowiedzi olaa96 odpowiedział(a) o 16:35 mammle odpowiedział(a) o 16:36 jak byś mógł bardziej rowinąć swoje pytanie.;p ZYBRUNAS odpowiedział(a) o 16:36 powiedz komuś że bierzesz tabletki i jak je zmieszasz z alkocholem to do szpitala trafisz chce naj Trzeba mieć silną wolę .. a jeśli ty nie masz i nie dajesz sobie sam rady , to musisz się zgłosić do jakiś specjalistów .. AA np ; ) . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Spożywanie białka przed oraz w trakcie picia może zmniejszyć ilość wypitego alkoholu. Białko ma bardzo wysoki indeks sytości, przez co czujemy się pełniejsi oraz zwiększa efekt termogeniczny o 20-30%. Co więcej, spożycie posiłku bogatego w białko przed bądź podczas picia pomoże Ci kontrolować poziom alkoholu we krwi.
Czy normalny, zdrowy człowiek ma jakikolwiek problem, żeby nie pić? Alkoholu, coca-coli, oranżady, soku z ananasów, czegokolwiek (poza wodą)? Nie sądzę. Nie chce, to nie pije - i koniec tematu. Z alkoholikami oraz ludźmi, których… hm… "relacje" z alkoholem z jakiegoś, nie dokładnie jeszcze zdiagnozowanego powodu nie są normalne, jest inaczej. Alkoholizm jest chorobą trwałą (nie jest możliwy powrót do stanu sprzed uzależnienia) oraz chroniczną - ma albo może mieć nawroty. Nawrót choroby alkoholowej nie oznacza automatycznie picia - można powiedzieć, że powrót do picia, to ostatni objaw nawrotu. Przedostatnim objawem jest głód alkoholowy - specyficzne w tej chorobie psychiczne i fizyczne łaknienie alkoholu. Objawów nawrotu jest znacznie więcej, właściwie tak dużo, że trzeba je było podzielić na grupy: zmiany w samopoczuciu fizycznym, zmiany w samopoczuciu psychicznym. zmiany w trybie życia oraz stosunkach z innymi ludźmi… Jednym ze sposobów, by nie wrócić do picia jest samoobserwacja (we Wspólnocie AA albo w grupie terapeutycznej na pomoc i wsparcie w tym zakresie można też liczyć ze strony współtowarzyszy niedoli) i wyłapywanie objawów nawrotu wcześniej, jeszcze zanim dojdzie do tego ostatniego, czyli wtedy, kiedy zatrzymać się i zawrócić z drogi do knajpy czy sklepu monopolowego jest jeszcze stosunkowo łatwo. Kolejna sprawdzona metoda to popularny wśród uzależnionych program HALT, zgodnie z którym nigdy nie należy być głodnym, złym (rozdrażnionym) samotnym i zmęczonym. Jest to akronim od angielskich słów: Hungry, Angry, Lonely, Tired. Stany te, jak wykazało doświadczenie pokoleń alkoholików, sprzyjają nawrotom choroby alkoholowej. Głównie warto pamiętać, że głód alkoholowy może wywołać zwyczajne pragnienie. Wielu moich znajomych alkoholików, w pierwszym okresie abstynencji, nie rozstaje się z półlitrową butelką wody mineralnej. Solidne opicie się wodą albo sokiem naprawdę potrafi pomóc. Mam świadomość, że dla wielu osób, które mają problem z piciem, informowanie o tym wszystkich wokół może stanowić poważny problem, a w takim razie, w jaki sposób odmawiać picia, gdy alkoholem częstują? Do najbardziej popularnych należą wymówki dotyczące choroby i przyjmowanych leków, których rzekomo pod żadnym pozorem nie wolno mieszać z alkoholem, lub prowadzenia samochodu i zrozumiałej konieczności utrzymania abstynencji w związku z tym. Jednorazowo może to od biedy wystarczyć, ale na dłuższą metę nie jest rozwiązaniem skutecznym, coś o tym wiem. Z mojego własnego doświadczenia wynika, że skuteczny jest prosty komunikat: dziękuję, ja w ogóle nie piję alkoholu, z lekko wzmocnionym w ogóle. Zwykle wystarcza. Jeśli jednak nie, powtarzam, jak zdarta płyta to samo. W towarzystwie, które nachalnie namawia do picia, wręcz stara się mnie do niego zmusić, nie bywam już od dawna. I to też jest dobra metoda - zmienić towarzystwo. Paru przyjaciół z terapii i mityngów AA opowiadało o pożytkach modlitwy w sytuacjach, gdy trudno im było zachować abstynencję. Ja może takich doświadczeń nie mam, ale też jestem przekonany, że modlitwa w trudnych chwilach życia zaszkodzić nie może. Ciekawego odkrycia dokonali z pół wieku temu amerykańscy… sędziowie, a może jednak alkoholicy. Kierowcy złapanemu na prowadzeniu pod wpływem alkoholu sędzia dawał wybór: albo odsiadka, albo uczestnictwo w dziewięćdziesięciu mityngach AA w ciągu dziewięćdziesięciu dni, czyli po prostu udział w spotkaniach Anonimowych Alkoholików przez trzy miesiące codziennie. Delikwenci, którzy wybrali drugą opcję (w skrócie "90 na 90") zauważyli, że obecność na mityngach pomaga im utrzymać abstynencję, że dzięki nim po prostu nie chce im się pić. Metoda okazała się tak skuteczna, że do dziś we Wspólnocie Anonimowych Alkoholików sugeruje się nowicjuszom i początkującym, którzy mają problem z utrzymaniem abstynencji, by "zrobili" 90 mityngów w 90 dni. Warta uwagi jest też sugestia, by alkoholik, który już nie czuje się pewnie, któremu chce się pić, zatelefonował do jakiegoś innego trzeźwego alkoholika i porozmawiał z nim. Jestem pewien, że zdecydowana większość uczestników mityngów AA ma w swoich telefonach dziesiątki albo i setki numerów mniej czy bardziej znajomych alkoholików. To nie muszą być najlepsi kumple, wystarczy, żeby byli trzeźwymi alkoholikami - ja sam rozmawiałbym z każdym, kto przedstawiłby się jako alkoholik i poprosił o rozmowę, bo boi się, że może się napić, i nie miałoby znaczenia, że go nie znam albo, że jest środek nocy. Takim prośbom się nie odmawia. A metoda jest skuteczna - po prostu. Ważna umiejętnością dla alkoholika, który pragnie utrzymać abstynencję, jest zdolność unikania wyzwalaczy. Czym są te wyzwalacze? Jak sama nazwa wskazuje, są to czynniki, które mogą wywołać chęć napicia się, wyzwolić głód alkoholu. Oczywiście wspólnym wyzwalaczem dla wszystkich alkoholików jest sam alkohol - stąd też bardzo poważnie traktowane rady, by nie trzymać go w domu, nie chodzić w miejsca, w których głównie pije się alkohol, nie kupować alkoholu, nie dawać w prezencie, upewniać się, że w tym, co chce się zjeść albo wypić nie ma alkoholu (np. torty, lody, czekoladki i wiele innych); wielu znanych mi alkoholików nie używa kosmetyków na bazie alkoholu - na szczęście jest już spory wybór innych. Wyzwalaczy, poza alkoholem, jest całe mnóstwo i często mają one charakter indywidualny - mogą to być miejsca, osoby sytuacje, przedmioty, nawet dźwięki, które konkretnej osobie kojarzą się z piciem. Na pewno nie wymieniłem tutaj wszystkich, wydaje mi się nawet, że nie jest to możliwe, jednak najważniejszą dla mnie, ulubioną, najbardziej skuteczną metodę, sposób, "trick", rozwiązanie, znalazłem w książce: Praktyka dowodzi, że nic lepiej nie umacnia niezależności od alkoholu, jak intensywna praca z innymi alkoholikami. Ten sposób jest zawsze skuteczny. Nawet wtedy, kiedy inne zawodzą. Jest to Dwunasty Krok naszego Programu ("Anonimowi Alkoholicy" s. 77). Link do Zaleceń dla osób trzeźwiejących : https://drive.google.com/file/d/1OvawCOElPYBlBZUvRl2qPoj8d8nTq0up/view?usp=sharing Informacje w tym filmie na podst
Picie alkoholu w nadmiernych ilościach może stać się naprawdę niebezpiecznym problemem jego przyczyny i skutki!Picie alkoholu jest zajęciem kojarzonym głównie z rozrywką i popularnym od wielu stuleci. Naturalnie uzależnienie od tego typu napojów nie jest jednak jakimś wyjątkowo rzadkim zjawiskiem, a raczej wręcz biegiem czasu sposób, w jaki picie alkoholu zostało skomercjalizowane, sprzedaż tego typu napojów znacznie się zwiększyło. Oczywiście wzrosła również liczba osób, które ich nadużywają. W ten sposób można śmiało stwierdzić, że alkohol staje się poważnym problemem cywilizacyjnym. Na czym polega picie alkoholu i czym tak naprawdę są napoje alkoholowe?Ogólnie rzecz biorąc napój alkoholowy jest płynem, którego jednym z podstawowych składników jest etanol (czyli alkohol etylowy).Istnieją dwa podstawowe rodzaje napojów alkoholowych w zależności od sposobu ich przetwarzania: Fermentacja alkoholowa. Jest to jeden z najbardziej znanych procesów w produkcji napojów alkoholowych. Fermentacja ta zachodzi w środowisku pozbawionym dostępu tlenu. W efekcie tego węglowodany dostępne w surowcu źródłowym są przetwarzane przez odpowiednie gatunku mikroorganizmów. W ten sposób powstaje na przykład robią piwo, wino i szampan. Destylacja alkoholowa. Destylacja to proces, w którym uprzednio sfermentowany płyn poddawany jest rozdzieleniu na alkohol i resztę. Dzięki tej metodzie powstają mocniejsze napoje alkoholowe, takie jak whisky, wódka, tequila i rum, żeby wymienić tylko te najpopularniejsze. Picie alkoholu jest czynnością, która zazwyczaj towarzyszy jedzeniu lub różnego rodzaju uroczystościom. Służy ono także w celu wzmocnienia smaków niektórych produktów najpopularniejszych przykładów użycia alkoholu w tego rodzaju zastosowaniach jest picie białego wina podczas spożywania owoców rzecz biorąc, napoje alkoholowe cechują się bardzo przyjemnym smakiem i aromatem. Dodatkowo picie alkoholu może zapewnić pewne ważne korzyści dla Twojego tym jednak zastrzeżeniem, że występują one tylko wtedy, kiedy pijesz napoje alkoholowe z umiarem. Niektóre z najbardziej znanych korzyści są następujące: Zwiększenie temperatury ciała (co jest szczególnie przydatne w przypadku przemarznięcia, dreszczy lub np. w chorobie). Pomoc w zapobieganiu powstawania lub przy usuwaniu kamieni żółciowych. Dostarczanie do organizmu wysokich ilości przeciwutleniaczy, które korzystnie wpływają na Twoje ciało (cecha ta występuje głównie w przypadku wina). Napoje alkoholowe są pyszne, ale i niebezpiecznePomimo tego, że picie alkoholu może towarzyszyć specjalnej okazji wieczorowej lub jakiemukolwiek innego rodzaju spotkaniu towarzyskiemu, to jednak w rzeczywistości nie jest ono konieczne do dobrej media promują fałszywe przekonanie, że napoje alkoholowe pomagają Ci się dobrze bawić i się zrelaksować. Taki wizerunek tych napojów spowodował, że niektórzy ludzie porzucili myśl o samokontroli, zamiast tego wolą picie alkoholu bez jakichkolwiek słowy, ludzie zapominają o tym, że można się bawić, czuć dobrze i być szczęśliwym bez uciekania się do wspomagania za pomocą tej używki. Picie alkoholu może stać się łatwą metodą ucieczki dla tych, którzy w rzeczywistości nie radzą sobie z dniem trzeba też pamiętać, że alkohol nie zapewni Ci żadnych prawdziwych rozwiązań, ani alkoholu może tymczasowo wytłumiać problemy. Takie napoje mogą smakować dobrze, ale ich nadużywanie powoduje uzależnienie. A to z kolei jest bardzo poważny problem dla Twojego zdrowia. Przeczytaj pozostałą część naszego dzisiejszego artykułu, aby dowiedzieć się czegoś więcej na ten rozpoznać uzależnienie od alkoholu?Ogólnie rzecz biorąc uzależnienie od alkoholu można rozpoznać wstępnie obserwując występowanie oraz częstość kilku podstawowych czynników. Należą do nich między innymi:Szybkie picie alkoholuZbyt szybkie picie alkoholu jest jednym ze wskaźników możliwego uzależnienia. Wynika to z faktu, że dana osoba wręcz tęskni za poczuciem utraty kontroli i tym charakterystycznym szumem w głowie będącym świadectwem stanu upojenia może również rozwinąć się poprzez gry i zabawy związane z tego rodzaju napojami. Zasadniczo ich celem jest zdobycie tytułu najszybszej osoby, która pochłonie określoną, wysoką dawkę towarzyskieKręgi towarzyskie danej osoby są naprawdę cennym wskaźnikiem w momencie, kiedy trzeba ocenić istnienie potencjalnego obserwowany przez nas ktoś lub nawet my sami wybieramy znajomości, których rola w zasadzie przekłada się jedynie na picie alkoholu w nadmiernych ilościach, możliwe, że może rozwinąć się w takim przypadku rzecz biorąc osoba zanurzona w tym problemie czuje się nakłaniana do tego zachowania przez swoich przyjaciół i znajomych. Dodatkowo pogorszenie się wcześniejszych przyjaźni i więzów towarzyskich jest oczywistym wskaźnikiem istnienia problemu w postaci uzależnienia przykład, kiedy ludzie będący w bezpośredniej bliskości osoby uzależnionej nie mają w zwyczaju pić takich samych ilości alkoholu, najczęściej zdarza się, że stopień ich wzajemnego oddalenia od siebie stopniowo wzrasta. Osoby uzależnione od alkoholu zazwyczaj dystansują się w ten sposób od ludzi i wymówkiKiedy dana osoba regularnie znajduje czas na picie alkoholu, może to wskazywać na potencjalne uzależnienie. Ponadto ta osoba prawdopodobnie będzie usprawiedliwiać się przed samym sobą (lub także próbować wytłumaczyć się wobec innych), gdy zostanie zapytana o to, dlaczego tak dużo faktu, że wiele osób, które cierpią na uzależnienie, pije wiele rodzajów alkoholu, ogólnie mają swoje własne preferencje. Można powiedzieć, że będą one wtedy po prostu bronić swoich osoba wykazuje niecierpliwość w przypadku, gdy okazja do wypicia alkoholu się oddala, może to być dość istotnym wskaźnikiem istnienia uzależnienia. Na przykład możemy mieć z tym do czynienia, gdy udajemy się na jakąś uroczystość lub spotkanie, na którym będzie obecny taka osoba tylko dotrze na imprezę, to natychmiast rozpoczyna picie alkoholu bez zwracania uwagi na inne czynniki. Będzie to wtedy istotny czynnik wskazujący na potencjalne uzależnienie od tego typu napojów wyskokowych.
Nie zaczynaj od wódki z red bullem. Organizm potrzebuje godziny na strawienie 15 ml alkoholu, tj. ok. 1, 5 szklanki piwa. Przyswajanie w tym czasie dodatkowych porcji alkoholu zaczyna silnie oddziaływać na mózg.Podczas imprezy niezwykle ważne jest też tempo picia. Nie pij bani za banią, bo w ten sposób filozofia smakowania potrwa krótko.

Jest to pytanie, z którym spotykam się najczęściej, zarówno w gabinecie lekarskim jak i podczas wykładów, pogadanek czy Muszę przyznać, że odpowiedź na nie jest niezmiernie trudna. Odpowiadając mam zawsze świadomość, że możliwości bezpośredniego oddziaływania na drugiego człowieka są niewielkie. Możemy natomiast wpływać na innych w sposób pośredni tj. poprzez zmianę własnej postawy względem nich. Ta zmiana postawy wymusza często zmianę w zachowaniach drugiej osoby, szczególnie wówczas kiedy istnieją silne powiązania (rodzinne, emocjonalne, finansowe itp.). Dzieje się to na podobnej zasadzie jak w zegarku, gdzie cały mechanizm (w naszym przypadku rodzina) składa się z pojedynczych trybów (żona, mąż, dzieci, dziadkowie), które zazębiają się wzajemnie i obracają w tym samym rytmie. Tak jak alkoholik (jeden z trybów) potrafi wymusić zmianę obrotów innych trybów tak samo członkowie rodziny (pozostałe tryby) są w stanie zmusić go do podporządkowania się ich rytmowi. Szanse na powodzenie całej akcji są tym większe im więcej członków rodziny (więcej trybów) uczestniczy w tym przedsięwzięciu. Pozostaje więc pytanie jak się zachowywać, jak postępować albo co robić, żeby nie pomagać w piciu. Podpowiedzi i wskazówek jest wiele, jednak znacznie trudniejsza jest ich realizacja. Oto garść propozycji: – nie należy zapominać, że alkoholizm jest chorobą przewlekłą i aby pomóc w wyzdrowieniu trzeba koniecznie zaakceptować ten fakt i przestać się wstydzić; – nie należy również traktować alkoholizmu tak jakby był hańbą dla rodziny; jest to bowiem jedna z chorób a powrót do zdrowia jest możliwy, podobnie jak w większości innych; – nie należy traktować alkoholika tak jak niegrzeczne dziecko, bo przecież nie postępuje się tak kiedy ktoś cierpi na jakąkolwiek inną chorobę; – wątpliwy sens ma robienie wyrzutów i wdawanie się w kłótnie, szczególnie wówczas, kiedy alkoholik znajduje się pod działaniem alkoholu; – wygłaszanie kazań i robienie wykładów nie ma również większego sensu, ponieważ alkoholik prawdopodobnie wie już to wszystko o czym chcemy mu powiedzieć, można – natomiast sprowokować go do dalszych kłamstw i wymusić obietnice, których nie będzie w stanie dotrzymać; – nie należy przyjmować obietnic, o których wiadomo, że nie będą możliwe w tym momencie do spełnienia; – dając okłamywać się i udając, że się wierzy można doprowadzić do tego, że alkoholik dojdzie do przekonania, że potrafi przechytrzyć; – używanie szantażu w formie „gdybyś mnie naprawdę kochał to byś przestał pić…” niczego nie zmienia, a jedynie zwiększa poczucie winy, nie mówi się przecież „gdybyś mnie kochał, nie przeziębiłbyś się”; – wypowiadanie gróźb, których nie jest się w stanie spełnić pozwala alkoholikowi sądzić, że nie traktuje się poważnie swoich słów; – nie warto sprawdzać ile alkoholik pije, bowiem i tak nie ma szans na to, aby wiedzieć o wszystkim; – szukanie schowanego alkoholu, zmusza alkoholika do ciągłego wymyślania nowych kryjówek; – chowanie i wylewanie alkoholu jedynie skłania alkoholika do bardziej desperackich prób zdobycia go i ukrycia, a przecież wiadomo, że w końcu i tak znajdzie sposób żeby się napić; – wspólne picie alkoholu nie spowoduje wcale, że alkoholik wypije w sumie mniej, natomiast odwlecze to niewątpliwie moment, w którym zdecyduje się on poprosić o pomoc; – nie należy robić za alkoholika niczego, co mógłby zrobić sam, natomiast usuwanie problemów, chronienie przed ponoszeniem konsekwencji swoich własnych, nieodpowiedzialnych, zachowań (np. nieobecności w pracy, zaciąganie długów i inne skutki picia) odbierają szansę na to, aby alkoholik zauważył do czego doprowadziło go picie i aby zechciał zmienić swoje dotychczasowe postępowanie; – nie należy oczekiwać natychmiastowego wyleczenia, bowiem tak jak w każdej przewlekłej chorobie okres leczenia i rekonwalescencji jest długi, a nawroty choroby są możliwe; – bardzo potrzebne jest alkoholikowi otrzymywanie miłości, wsparcia i zrozumienia podczas podejmowanych prób zaprzestania picia i utrzymywania się w trzeźwości. Dążąc do osiągnięcia swojego celu, należy konsekwentnie stosować zasadę tzw. „twardej miłości”. Polega on a na tym, że kocha się drugiego człowieka a jednocześnie wymaga, aby osobiście ponosił konsekwencje wszelkich swoich decyzji i działań (nawet wówczas, kiedy widzi się, jak bardzo on cierpi z powodu swoich działań czy decyzji i z tego powodu bardzo „boli serce”). Dopiero wówczas alkoholik otrzyma szansę zauważenia do czego doprowadziło picie. Należy mieć świadomość, że przyjęcie takiej postawy może okazać się bardzo trudne, bowiem u większości osób związanych emocjonalnie z alkoholikiem występują objawy tzw. współuzależnienia, które nazywane są często koalkoholizmem. Za obecnością współuzależnienia przemawiają następujące zachowania: poddanie się rytmowi picia alkoholika, przejmowanie za niego odpowiedzialności, obsesyjne kontrolowanie go, pomaganie i nadmierne opiekowanie się nim (w tym niedopuszczanie do tego, aby ponosił on pełne konsekwencje swojego picia i swoich zachowań), wysoka tolerancja na różnego rodzaju patologiczne zachowania alkoholika z jednoczesnym występowaniem poczucia winy i poczucia małej wartości oraz zaniedbywaniem dzieci oraz samego siebie. Osoby współuzależnione są najczęściej, nieświadomymi pomocnikami w piciu i w największym chyba stopniu przyczyniają się do odwlekania decyzji o zaprzestaniu picia i zwróceniu się o pomoc. Zmieniając swoją dotychczasową postawę w stosunku do alkoholika nie należy jednak liczyć na natychmiastowy efekt, bowiem dzisiejsza sytuacja jest sumą wydarzeń, które gromadziły się przez całe lata. Teraz również, do uzyskania oczekiwanych zmian, potrzebne będą tygodnie, miesiące, a może nawet lata. Jedno jest natomiast pewne, że tylko te osoby, które cierpliwie i konsekwentnie będą stosowały powyższe rady mają szansę na sukces, który musi w końcu ukoronować ich wytrwałość. Uczestniczenie w proponowanym przez nas programie terapeutycznym dla rodzin może przyspieszyć ten proces. dr n. med. Bohdan T. Woronowicz

Dotarło to do mnie dopiero wtedy, gdy nasze małżeństwo było już w rozsypce. Nie dawało się niczego zaplanować (bo on uchylał się od jakichkolwiek deklaracji co do przyszłości), nie mogłam na niego liczyć (bo rozmawialiśmy tylko wtedy, gdy już był po paru głębszych i zwyczajnie następnego dnia zapominał, co ustaliliśmy), nie byłam nawet pewna tego, co wydarzy się za
Alkohol spożywany w nadmiarze może być przyczyną poważnych problemów zdrowotnych, z zagrażającym życiu zatruciem alkoholowym włącznie – przestrzega kardiolog z Górnośląskiego Centrum Medycznego (GCM) w Katowicach, apelując o rozsądek i umiar w Sylwestra. Zabawa zabawą, ale ostrożnie z alkoholem "Alkohol należy spożywać rozważnie, w niewielkich ilościach. Jeżeli się przeholuje, można doprowadzić do zatrucia alkoholowego, które jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia. Objawy takiego zatrucia to splątanie, stupor, wymioty, drgawki, powolny i nieregularny oddech. Jeśli kogoś takiego w naszym sąsiedztwie widzimy, należy powiadomić odpowiednie służby, żeby temu człowiekowi uratować życie" – powiedziała dr Anna Drzewiecka z działającej w GCM Kliniki Elektrokardiologii i Niewydolności Serca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Nie pijmy na pusty żołądek Specjalistka radzi, by na sylwestrową zabawę nie wybierać się z pustym żołądkiem, bo alkohol wówczas wchłania się szybciej i szybciej wywołuje objawy upojenia, a nawet zatrucia. "Pokarmy - szczególnie tłuste - spowalniają wchłanianie alkoholu i powodują, że komfort naszego życia następnego dnia jest lepszy. Nie poleca się węglowodanów, bo sam alkohol jest węglowodanem, raczej pokarmy mięsne" – dodała. Aby zminimalizować negatywne skutki spożycia alkoholu, należy przed i podczas imprezy pić dużo wody, dobrze jest też uzupełnić elektrolity, szczególnie potas. "To dlatego, że alkohol - wpływając na układ pokarmowy poprzez nudności, wymioty - może spowodować odwodnienie organizmu, zaburzenia elektrolitowe, wypłukuje też witaminy, więc dobrze jest je uzupełniać. Dobrze nawet jest zażyć je wcześniej, nawet jeśli nie planujemy przedawkowania alkoholu w trakcie imprezy sylwestrowej" – podkreśliła dr Drzewiecka. Co zrobić, jeśli przeholujemy? Jeśli mimo wszystko w Nowy Rok cierpimy z powodu kaca, należy sobie pomóc pijąc odpowiednią ilość wody. "Dobrze jest stosować płyny, które stosują sportowcy, zawierające witaminy, elektrolity, dobrze jest też uzupełnić glukozę, bo stan zwany +day after+ jest spowodowany przez obniżony poziom glukozy" – wyjaśniła. "Jeść należy potrawy lekkostrawne, na co żołądek pozwoli. Kawa nie jest wskazana - może pogłębić odwodnienie, nasilić problemy żołądkowo-jelitowe. Można natomiast zaparzyć i wypić jakieś łagodne ziółka, np. rumianek. Jeśli czujemy się na siłach, to spacer zdecydowanie dobrze nam zrobi" – zalecała kardiolog. Leki a alkohol Lekarka przestrzegła też przed odstawianiem leków w sylwestrowy wieczór. "Niektórzy uważają, że jeśli piją, to nie biorą leków. Nie jest to działanie w pełni słuszne, dlatego, że u pacjentów chorujących na nadciśnienie odstawienie leków, ominięcie dawki może spowodować skok ciśnienia i powikłania typu nawet udaru czy zawału. Należy leki zażyć, natomiast oczywiście przyjmując je nie należy przesadzać z alkoholem. W pewnych dawkach alkohol powoduje również obniżenie ciśnienia i nałożenie się działania leku i alkoholu może spowodować niebezpieczny dla życia spadek ciśnienia" – powiedziała. ZOBACZ TAKŻE: Postanowienia noworoczne? Okazuje się, że żadna z gwiazd takich nie robi. Dlaczego? – Nie chodzi o to, żeby nie pić w ogóle, bo to jest życzenie, które musiałbym nieszczerze składać – podkreślił Kaczyński ku uciesze zebranych i wyraźnie rozbawiony. Klasyczny obraz alkoholika to ktoś, kto zawsze za dużo pije i z tego powodu jego życie się rozpada. Ale nie zawsze taka jest rzeczywistość. Niektórzy ludzie wydają się być w porządku, nawet jeśli nadużywają alkoholu. Eksperci nazywają tych ludzi "funkcjonalnymi" lub "wysoko funkcjonalnymi" alkoholikami Wciąż możesz nim być, mimo że masz świetne "życie na zewnątrz", z pracą, która dobrze się opłaca, domem, rodziną, przyjaźnią i więziami społecznymi - mówi Sarah Allen Benton, licencjonowany doradca ds. zdrowia psychicznego i autorka książki "Zrozumieć dobrze funkcjonującego alkoholika". Chociaż oficjalnie nazywa się to "zaburzeniami związanymi z używaniem alkoholu", wciąż słyszy się wiele osób mówiących o "alkoholizmie" lub "nadużywaniu alkoholu". Jest to stan, który waha się od łagodnego do umiarkowanego i ciężkiego. I to wszystko jest nadal problemem z alkoholem, nawet jeśli uważasz, że jest on "łagodny". W "Zaprzeczeniu"? Funkcjonalny alkoholik może nie zachowywać się tak, jak byś tego oczekiwał, Benton. Może być odpowiedzialny i produktywny. Mógłby nawet być wysoko osiągnięty albo mieć władzę. W rzeczywistości, jego sukces może doprowadzić do tego, że ludzie przeoczą jego picie. On też może być w zaprzeczeniu. Mógłby pomyśleć: "Mam świetną pracę, płacę rachunki i mam wielu przyjaciół, dlatego nie jestem alkoholikiem", mówi Benton. Albo może wymyślać wymówki takie jak: "Piję tylko drogie wino" albo "Nie straciłem wszystkiego lub doznałem niepowodzeń z powodu picia". Ale on nie radzi sobie dobrze, mówi dr Robert Huebner z Narodowego Instytutu Nadużyć Alkoholowych i Alkoholizmu. Nikt, jak ostrzega, "nie może pić dużo i przez długi czas zachowywać się odpowiedzialnie". Jeśli ktoś pije dużo, to go dogoni." Co to za znaki? Co to jest ciężkie picie? Dla kobiet, to picie więcej niż trzech drinków dziennie lub siedmiu w tygodniu. Dla mężczyzn, to cztery lub więcej dziennie lub 14 tygodniowo. Jeśli pijesz więcej niż dzienny lub tygodniowy limit, jesteś zagrożony. To nie jest jedyny sposób, aby stwierdzić, czy ty lub ktoś, na kim ci zależy, potrzebuje pomocy. Oznaki wysokofunkcjonującego alkoholizmu: Żarty o alkoholizmie Nienadążanie za głównymi obowiązkami w domu, pracy czy szkole Utrata przyjaźni lub problemy w związku z piciem Problemy prawne związane z piciem Potrzeba alkoholu, aby się zrelaksować lub poczuć się pewnie Picie rano lub w samotności. Upijanie się Zapominanie, co zrobiło się podczas picia. Chowanie alkoholu lub denerwowanie się przy konfrontacji odnośnie picia Ryzyko Funkcjonalni alkoholicy mogą wydawać się być pod kontrolą, mówi Benton, ale mogą narazić siebie lub innych na niebezpieczeństwo poprzez picie i jazdę samochodem, ryzykowne spotkania seksualne lub zaciemnienie. Ciężkie picie wiąże się z wieloma innymi zagrożeniami. Może prowadzić do chorób wątroby, zapalenia trzustki, niektórych form raka, uszkodzenia mózgu, poważnej utraty pamięci i wysokiego ciśnienia krwi. Sprawia też, że jest bardziej prawdopodobne, że ktoś umrze we wraku samochodu lub w wyniku morderstwa albo samobójstwa. A nadużywanie alkoholu zwiększa szanse na przemoc domową, wykorzystywanie i zaniedbywanie dzieci oraz alkoholowy zespół płodowy. JSWbd.
  • zyp6n378xu.pages.dev/140
  • zyp6n378xu.pages.dev/45
  • zyp6n378xu.pages.dev/56
  • zyp6n378xu.pages.dev/271
  • zyp6n378xu.pages.dev/131
  • zyp6n378xu.pages.dev/203
  • zyp6n378xu.pages.dev/225
  • zyp6n378xu.pages.dev/94
  • zyp6n378xu.pages.dev/360
  • wymówki żeby nie pić alkoholu