GRY NINTENDO SWITCH THQ NORDIC w sklepie internetowym Neonet GRY NINTENDO SWITCH THQ NORDIC Najniższe ceny, największa oferta, promocje cenowe. Sprawdź! Od pewnego czasu konsola Nintendo stała się dla mnie jednym z dwóch głównych urządzeń, które są odpowiedzialne u mnie za dostarczanie wrażeń związanych z rozrywką. Oryginalnie ten tekst powstał, gdy w moim domu zagościł Switch. Decyduję się go opublikować teraz. Mimo tego, iż konsoli używam rzadziej, niż kiedy powstawał, to jest to wpis aktualny Dziś pomyślałem, że warto przedstawić wam kilka powodów, dlaczego warto kupić ten sprzęt. Powód pierwszy: It’s me Mario! Co prawda to easter egg, który możecie usłyszeć na początku jednej z sekwencji w Assassin’s Creed II. Również chodzi o włoskiego skaczącego hydraulika ubranego w czerwoną czapkę. Switch przyciągnął mnie do siebie tym, że na półkach sklepowych niewiele po jego premierze pojawiło się również świetne, uzależniające Mario Odyssey. Przygoda ta spędziła mi trochę snu z powiek, a potem do tego doszły też inne gry i tak zostałem na dłużej. Powód drugi: Wszystko w kieszeni. Jestem osobą, która spędza trochę czasu poza domem, więc cenię sobie mobilność sprzętu, na jakim gram lub pracuję. Switch jest o tyle dobry, że mogę go sobie rozstawić obok kawy i spokojnie bawić się w świecie LEGO czy grać w jakąś inną produkcję nie martwiąc się, że zajmuję sporo miejsca. Dodatkowo całość niewiele waży w plecaku. Wzięcie konsoli i wszystkich gier ze sobą to tyle, co samo urządzenie. Przynajmniej z mojej perspektywy. Nie przemęczę się, kursując między uczelnią a domem. Powód trzeci: Mini Wiedźmin i wiele innych! Co prawda tytuł tego podpunktu miał być inny. Do dziś nie mogę wyjść z podziwu, że warszawskiej firmie CD Projekt RED udało się przenieść przygody Geralta z Rivi na takiego malucha. I zrobić to na tyle dobrze, że gra w niego jest prawie tak przyjemna, jak na innych konsolach czy komputerach osobistych. Coraz więcej produkcji, które ukazują się na Playstation czy Xbox dostają swój Switchowy odpowiednik od razu na premierę albo z drobnym obsunięciem. To idealnie pokazuje, że producenci coraz bardziej wierzą w tę platformę, więc zobaczymy, jak to wszystko potoczy się dalej. Powód czwarty: Switch ma w sobie to coś ze wspólnej gry mimo abonamentu potrzebnego, by grać online. Nie zrozumcie mnie źle, ale odkąd Switch jest na rynku to mam takie dziwne wrażenie. Każdy, kto go posiada, jest o wiele bardziej otwarty dyskusję i grę. Powód piąty: Switch w wersji Lite Osobiście byłem zaskoczony tym, że firma postanowiła również wydać wersję Lite tej konsoli, ale nic dziwnego, jest tak dobra, że kupiłbym i taką wersję, jeśli miałbym cały ten proces powtarzać. Urządzenia z tego, co pamiętam, różnią się od siebie tym, że jedna ma nieodczepiane sterowanie oraz mniejsze możliwości techniczne. Jednak przez to jest oczywiście odpowiednio tańsza w wielu sklepach. A to może kusić wielu, którzy chcą spróbować zabawy z tym technologicznym tworem. Powód szósty: Nintendo potrafi zaskoczyć! Kiedy pierwszy raz usłyszałem o nowej konsoli, która miała być jednocześnie przenośna, ale i przed kanapę. Wiedziałem, że to będzie coś, a dodatkowo właśnie fakt, że miała to być hybryda, przykuło to moją uwagę. Na tamten czas nie było niczego nowego. A przyznajmy szczerze, wszyscy potrzebowaliśmy szczerości. Powód siódmy: Switch wydaje się nowością. Ja wiem, że od premiery tej konsoli minęło już trochę czasu. Jednak ciągle gdzieś tam się jeszcze przewija jako to nowe. Coś, czego potrzebowaliśmy, więc wielu graczy uważa, że jest coś, co ciągle udowadnia, że potrafi jeszcze zaskoczyć. Czasem zrobi to jakąś nową grą, która wykorzystuje możliwości tej maszyny lub jakimś udanym portem. Pokazującym, że Switch to nie takie maleństwo, na jakie wygląda. Powód ósmy: Konsola, która dalej sprzedaje się, jak świeże bułeczki od swojej premiery. Jak czytamy w artykule Natalii Kieszek pod tytułem Sprzedaż Nintendo Switch w górę o blisko 170%. Przenośna konsola to hit rynku gier!: Switch oraz Switch Lite cieszyły się ogromną popularnością na całym świecie. Ich sprzedaż wzrosła o blisko 170% r/r: z 2,13 mln sztuk do 5,68 Kieszek Oczywiście na ten wynik wpłynął fakt, iż Japończycy musieli z powodów pandemicznych obniżyć liczbą produkowanych konsol. Nie sprawiło to jednak, że wyniki finansowe Nintendo zmalały, wręcz przeciwnie. Sprzedaż konsol Switch oraz Switch Lite wzrosła o 167% w okresie trzech miesięcy . Założenie, iż następny raport finansowy, może pokazać o wiele lepsze wyniki niż na chwilę obecną, jest jak najbardziej na miejscu. Ja już tak słowem kończącym ten wpis, chciałbym powiedzieć, iż ja ze swojej konsoli Nintendo Switch jestem bardzo zadowolony. Jej niektóre zalety opisane powyżej, dalej są aktualne. Mam nadzieje, że ten nowy (stary) wpis przekona niektórych do zakupu tego sprzętu od Nintendo. Czy Nintendo Switch dla dzieci to dobry wybór? Tak! Nintendo Switch ma w swojej ofercie wiele gier typowo dla dzieci niedostępnych na innych urządzeniach. Przyjrzyjmy się, jakie są zalety wyboru Nintendo Switch dla dzieci: Wartość edukacyjna: Wiele gier na Nintendo Switch zostało zaprojektowanych z myślą o rozrywce i edukacji. Mogą | autor: Mateusz Tomczak | Przeczytasz w 7 minut Zwiększ rozmiar tekstu Super Mario, Zelda, Donkey Kong i Pokemon, ale teĹź Game Boy czy NES – Nintendo, nie bez powodu zwane teĹź „wielkim N”, dało nam na przestrzeni ostatnich dekad wiele fantastycznych gier i urzÄ dzeń, ktĂłre pozwalajÄ w pełni się nimi cieszyć. Obecnie japoński gigant znajduje się jakby w cieniu Sony i Microsoftu, ale jego konsole wciÄ Ĺź dajÄ mnĂłstwo frajdy i mogÄ nawet bardziej cieszyć niĹź nowe PlayStation i Xbox. JakÄ konsolę wybrać, by być zadowolonym? Komu bardziej spodoba się Nintendo Switch, komu 2DS lub 3DS, a dla kogo powstało Nintendo Classic Mini SNES? Dla kogo konsola Nintendo? Nintendo Switch – konsola uniwersalna Nintendo Switch Lite – tańsza wersja Nintendo Switch OLED – nowa wersja z większym ekranem Nintendo 2DS/3DS – graj, gdziekolwiek jesteś Nintendo Classic Mini SNES Dla kogo konsola Nintendo? ZaczÄ Ä‡ naleĹźy od tego, Ĺźe konsole Nintendo nie sÄ dla kaĹźdego. UrzÄ dzeniom „wielkiego N” przyświeca cel dostarczania maksimum rozrywki – intrygowania historiÄ , zaciekawiania bohaterami i dawania czystej frajdy z rozgrywki. Z tego teĹź powodu gry Nintendo świetnie sprawdzajÄ się rĂłwnieĹź podczas imprez i spotkań ze znajomymi. Dzięki fascynujÄ cym światom radość moĹźna jednak takĹźe czerpać z gry w pojedynkę. Znacznie mniej uwagi producent przykłada do oferowanej grafiki, przez co gry najczęściej wyglÄ dajÄ duĹźo gorzej niĹź te z PlayStation lub Xboksa, przynajmniej jeśli oceniamy oprawę wizualnÄ w kategoriach realizmu, bo poza tym sÄ naprawdę przyjemne dla oczu. Gry sÄ teĹź bardziej kolorowe, przez co niektĂłrzy uwaĹźajÄ , Ĺźe konsole Nintendo sÄ dobre tylko dla dzieci, co jednak jest absolutnie bezpodstawnym zarzutem. PodsumowujÄ c… Wybierz konsolę Nintendo, jeśli zaleĹźy ci na: czystej, niczym niezakłóconej zabawie tytułach, w ktĂłre pograsz samemu i ze znajomymi ekscytujÄ cej akcji i intrygujÄ cych opowieściach Czym róşniÄ się konsole Nintendo? Obecnie w ofercie Nintendo znajdujÄ się trzy kategorie urzÄ dzeń: uniwersalna konsola Nintendo Switch (z ktĂłrej moĹźna korzystać w domu i poza nim), przenośne konsole 2DS i 3DS oraz konsola Nintendo Classic Mini SNES dla fanĂłw rozrywki w stylu retro. OmĂłwmy sobie wszystkie je pokrĂłtce. Nintendo Switch – konsola uniwersalna Firma Nintendo udowodniła, Ĺźe potrafi poĹ‚Ä czyć wodę z ogniem – wprowadziła na rynek Nintendo Switch, czyli konsolę, ktĂłra jest rĂłwnocześnie przenośna i stacjonarna. W trybie standardowym urzÄ dzenie moĹźna zabrać ze sobÄ wszędzie i cieszyć się grami w kaĹźdym miejscu na świecie. Wystarczy jednak włoĹźyć konsolę do stacji dokujÄ cej, by obraz został przesłany automatycznie na duĹźy ekran telewizora. Jeśli chcemy grać na konsoli Switch w pojedynkę, wystarczy, Ĺźe umieścimy po bokach 6,2-calowego ekranu kontrolery. W kaĹźdej chwili moĹźna je jednak odĹ‚Ä czyć i juĹź na jednym urzÄ dzeniu grać mogÄ dwie osoby. Plusem jest pojemny akumulator, ktĂłry pozwala nawet na 6 godzin gry po jednorazowym naładowaniu go do pełna. W wersji stacjonarnej moĹźna wykorzystać ten sam kontroler albo teĹź opcjonalny pad Nintendo Switch Pro Controller. Nintendo Switch to ciekawa konstrukcja, ktĂłra pozwala cieszyć się grami na wiele róşnych sposobĂłw. MoĹźliwości dodatkowo rozszerzajÄ rozmaite akcesoria. Pomimo trudnych poczÄ tkĂłw znalazła się teĹź ogromna liczba wydawcĂłw, ktĂłrzy zapowiadajÄ i wypuszczajÄ gry na tę właśnie platformę (sÄ wśrĂłd nich nawet takie firmy jak EA, Ubisoft czy Activision). Aktualnie znaleźć coś dla siebie na najnowszym sprzęcie „wielkiego N” mogÄ zarĂłwno młodsi, jak i starsi gracze. Konsola Nintendo Switch to: unikatowe poĹ‚Ä czenie konsoli stacjonarnej i przenośnej, sprzęt, ktĂłry pozwala grać samemu lub z innymi na wiele róşnych sposobĂłw, róşnorakie gry dla młodszych i starszych graczy Koniecznie musisz zagrać w: RPG – The Legend of Zelda: Breath of the Wild, WiedĹşmin 3: Dziki Gon, Monster Hunter Rise sportowe – FIFA 22, Mario Tennis Aces platformĂłwki – Crash Bandicoot Trilogy, Super Mario Odyssey zręcznościĂłwki – Luigi’s Mansion 3 wyścigi – Mario Kart 8 Deluxe, Hot Wheels Unleashed dla dzieci / kreatywne – LEGO Worlds, Super Mario Maker 2 strategie i symulatory – Mario + Rabbids Kingdom Battle, Animal Crossing: New Horizons gry akcji – Doom, Overwatch, Super Smash Bros. Ultimate, Splatoon 2 Więcej propozycji znajdziesz tutaj Najlepsze gry na Nintendo Switch. Ranking TOP 10. Nintendo Switch Lite Dwa lata po premierze konsoli Nintendo Switch, producent zaprezentował jej nowÄ wersję oznaczonÄ jako Lite. ChociaĹź jest zbliĹźona do oryginalnej wersji urzÄ dzenia, to jednak jej charakter jest juĹź zupełnie inny. Ten wariant jest bowiem typowÄ konsolÄ przenośnÄ , lepiej leĹźÄ cÄ w dłoni, lĹźejszÄ i bardziej kompaktowÄ . Jej atutem jest takĹźe dłuĹźszy czas pracy na baterii, co jest kluczowÄ kwestiÄ kaĹźdego mobilnego urzÄ dzenia. Odbyło się to kosztem mniejszego ekranu (5,5 zamiast 6,2 cala), kontrolerami wbudowanymi na stałe w obudowę konsoli oraz brakiem moĹźliwości podĹ‚Ä czenia do telewizora. NajwaĹźniejsze jest jednak to, Ĺźe wszystkie gry stworzone z myślÄ o Nintendo Switch sÄ w pełni kompatybilne z modelem Lite (czasem tylko trzeba dodatkowo wyposaĹźyć się w kontrolery Joy-Con – informację o tym znajdziesz na opakowaniu gry). ZaletÄ jest zdecydowanie większy komfort grania w trybie przenośnym oraz niĹźsza cena niĹź w przypadku Nintendo Switch. Nintendo Switch OLED Od 2021 roku na rynku jest takĹźe jeszcze jedna odsłona Pstryczka: Nintendo Switch OLED. Podkreślmy jednak, Ĺźe ten nowy wariant nie jest modelem Nintendo Switch Pro, o ktĂłrym nieoficjalnie mĂłwiło się od dłuĹźszego czasu. Wersja z dopiskiem Pro miała być zdecydowanie wydajniejsza i dłuĹźej działać między ładowaniami. W modelu OLED zaś Ĺźadnych zmian w obrębie procesora, układu graficznego czy akumulatora nie uświadczymy. Czym więc Nintendo Switch OLED róşni się od wersji podstawowej? Tak jak sugeruje to juĹź sama nazwa, chodzi przede wszystkim o wyświetlacz. Zamiast LCD o przekÄ tnej 6,2 cala, mamy tu większy, 7-calowy panel OLED. Ta technologia owocuje takĹźe Ĺźywszymi kolorami i lepszym kontrastem, co oznacza, Ĺźe gry wyglÄ dajÄ po prostu lepiej. Zaznaczmy, Ĺźe przy tym nie zmieniła się rozdzielczość, ktĂłra wciÄ Ĺź wynosi 1280×720 pikseli. Nintendo Switch OLED ma takĹźe dwa razy więcej wbudowanej pamięci na pliki (czyli 64 GB), szerszÄ podstawkę oraz wzbogaconÄ o sieciowy port LAN stację dokujÄ cÄ . Pomimo wprowadzonych zmian ta nowa wersja jest w pełni kompatybilna z akcesoriami tworzonymi z myślÄ o bazowym modelu Switcha. Wszelkiego rodzaju Joy-Cony, doki i inne produkty moĹźna podĹ‚Ä czać do obu urzÄ dzeń. Tak samo podstawowego Switcha moĹźna na przykład umieścić w nowej stacji dokujÄ cej modelu OLED. Nie ma teĹź mowy o grach na wyĹ‚Ä czność. Ten wariant to dobra opcja dla osĂłb, ktĂłre chcÄ w pełni wykorzystać konsolę Nintendo, a przy tym nacieszyć oczy na tyle, na ile jest to moĹźliwe. Nintendo 2DS/3DS – graj, gdziekolwiek jesteś Nintendo 2DS i 3DS to najpopularniejsze na świecie konsole przenośne, czyli takie, ktĂłre moĹźna zabrać ze sobÄ dosłownie wszędzie. To bardzo dobry wybĂłr dla osĂłb, ktĂłre nie chcÄ rozstawać się ze swoimi ulubionymi grami i chcÄ wypełniać rozgrywkÄ kaĹźdÄ wolnÄ chwilę – w autobusie lub tramwaju, w poczekalni do lekarza, w przerwie między zajęciami czy teĹź podczas wypadĂłw za miasto. UrzÄ dzenia Nintendo 2DS/3DS składajÄ się z dwĂłch części: gĂłrna to ekran główny, dolnÄ zaś stanowi ekran dodatkowy, na ktĂłrym wyświetlana moĹźe być mapa, zawartość ekwipunku naszego bohatera lub wskazĂłwki. Niewielkie gabaryty i poręczna konstrukcja sprawiajÄ , Ĺźe ze sprzętu korzysta się wyjÄ tkowo komfortowo, a jego przenoszenie nie stanowi Ĺźadnego problemu. Konsola 3DS róşni się od 2DS zamykanÄ konstrukcjÄ , ułoĹźeniem przyciskĂłw (w dolnej części, a nie po bokach) oraz wyświetlaczem głównym, ktĂłry wyświetla obraz trĂłjwymiarowy, widziany bez konieczności zakładania specjalnych okularĂłw 3D. To nie lada gratka – zarĂłwno dla młodszych, jak i bardziej doświadczonych graczy – ktĂłra wyróşnia to urzÄ dzenie na tle konkurencji. Jest teĹź wersja 3DS XL z większymi ekranami. Co wybrać: 2DS czy 3DS? Ta druga zyskuje przede wszystkim ekranem i zamykanÄ konstrukcjÄ . 2DS za to ma dłuĹźszy czas pracy na akumulatorze. Konsolę z „dwĂłjkÄ ” w nazwie moĹźna teĹź kupić taniej, a do tego trudniej jÄ uszkodzić, bo nie ma zawiasĂłw. Poza tym urzÄ dzenia niczym się nie róşniÄ , więc decyzję musicie podjÄ Ä‡ sami. Konsola Nintendo 2DS/3DS to: konsola przenośna o poręcznej konstrukcji, gry, ktĂłre moĹźna wszędzie ze sobÄ zabrać, mnĂłstwo gier dla gracza w kaĹźdym wieku – zagraj koniecznie w: RPG – Pokemon Sun i Pokemon Moon, The Legend of Zelda: Ocarina of Time wyścigi – Mario Kart 7 symulator – Animal Crossing platformĂłwkę – Super Mario Maker grę taktycznÄ â€“ Fire Emblem Warriors grę akcji – Lego Jurassic World zestaw mini gier – Mario Party The Top 100 Nintendo Classic Mini SNES Ten model zdecydowanie wyróşnia się na tle pozostałych konsol Nintendo. Nie oferuje perfekcyjnej grafiki, nie moĹźna teĹź pograć w najnowsze tytuły, ale mimo to, Nintendo Classic Mini SNES jest konsolÄ , obok ktĂłrej nie moĹźna przejść obojętnie. Magia tkwi w sentymencie, bowiem konsola ta stworzona została dla miłośnikĂłw rozrywki w stylu retro. Z tego teĹź względu cieszyć się będzie popularnościÄ raczej wśrĂłd starszych graczy, z długim staĹźem w świecie elektronicznej rozgrywki. Jeśli więc zaliczasz się do tej grupy, to nie będziesz posiadał się ze szczęścia mogÄ c zagrać w takie klasyki jak: Super Mario World, The Legend of Zelda: A Link to the Past, Super Metroid, Street Fighter II Turbo, Super Castlevania IV, Donkey Kong Country, StarFox, Final Fantasy III czy Contra III: The Alien Wars. Produkty Nintendo, ktĂłre polecamy w sklepie: MogÄ Cię zainteresować: Jakie Playstation 4 kupić? PS4 Slim czy PS4 Pro? KtĂłrego Xboxa wybrać? Xbox One S czy Xbox One X? KtĂłra konsola jest najlepsza? Cyfrowe wersje gier – czym się cechujÄ ? Jaki telewizor do gier? Ranking modeli PlayStation 5 czy Xbox Series X? KtĂłrÄ konsolę kupić?
Jednocześnie bardzo wątpliwe jest, aby Razer Edge stanowił realną konkurencję dla Nintendo Switch. W podobnej cenie dostaniemy ulepszoną już wersję konsol Nintendo – Nintendo Switch OLED, z możliwością podłączenia stacjonarnego, wbudowanym modułem mobilnej transmisji danych i wejściem na gry, których (warto dodać) Nintendo ma
Witam, Chciałbym poznać opinie osób, które posiadają tą konsolkę. Mobilność mnie nie interesuje ponieważ rzadko latam samolotami a jeszcze rzadziej jeżdżę pociągami a zazwyczaj jestem kierowcą tak więc z tego nie skorzystam Czy warto nabyć ten sprzęt? Posiadam PC do gier oraz PS4 pro jednak wiem, że Nintendo posiada swoje tytułu, w które można zagrać tylko na tej konsoli. W sumie chętnie bym pograł w Zelde - podobno taki wypas, oraz Mario klasyka jakby nie patrzeć. Podsumowując Nintendo dla mnie to egzotyka - oprócz gameboy-a (który nie był mój, grałem okazjonalnie) oraz troszkę dłużej (kilka tygodni) Nintedo 3ds nie grałem w nic z tej stajni. Szczerze mówiąc to dla mnie bardziej taki zakup z ciekawości niż z prawdziwego zainteresowania. Jakie są wasze opnie na ten temat? Pozdrawiam
Nie masz jeszcze Nintendo Switch i zastanawiasz się czy warto kupić tę konsolę w 2022 roku? Przeczytaj ten poradnik, który rozwieje Twoje wątpliwości i przekona do zakupu. W tym roku Nintendo Switch obchodziło swoje piąte urodziny. Dodatkowo dostępne są już konkurencyjne konsole kolejnej generacji - PS5 i Xbox Series X.
Koniec plotek, domysłów i analiz zrzutów ekranu. Na bazie prezentacji z informacji od mediów oraz chwalących się twórców możemy odpowiedzieć sobie na pytanie z tytułu – czy warto zwrócić uwagę na Nintendo Switch? Nintendo Switch z kolorowymi kontrolerami. Zdjęcie z pokazu prasowego @Kotaku Poniżej znajdziecie masę informacji, które pomogą wam w odpowiedzi na pytanie. Mogę się nawet pochwalić, że przed naciśnięciem „publikuj” upewniłem się, że nie ma więcej istotnych wiadomości odnośnie tego sprzętu. Specyfikacja Nintendo Switch, czyli na czym będziemy grali. Podaje to bardziej jako ciekawostkę, niż jako coś istotnego – siłą Nintendo są gry, które chodzą płynnie na danym sprzęcie. Na tym opisanym w następnym akapicie będą chodzić dobrze, to resztą nie trzeba się przejmować. Właściwa konsola to tablet z dotykowym ekranem (to zaskoczenie) o przekątnej 6,2 cala, wyświetlającym obraz w 720p. W przypadku grania mobilnego oznacza to bardzo przyzwoitą jakość obrazu. Po podłączeniu do telewizora za pomocą doku będzie mógł wyświetlać obraz w rozdzielczości do 1080p. Nintendo Switch będzie miał sam w sobie 32GB pamięci (z czego część zostanie przeznaczona na oprogramowanie systemowe), co nie jest czymś olbrzymim. Pamięć nie będzie jednak używana w znacznym stopniu, bo gry będą na kartridżach – zlikwiduje to w znacznym stopniu konieczność instalowania gier, na którą chorują inne „nowożytne” platformy. W przypadku konieczności zwiększenia dostępnego miejsca będzie można skorzystać z kart microSD o pojemności do dwóch terabajtów. W ostatecznym rozrachunku będzie to oznaczać, że miejsca raczej nie zabraknie. Wrzucałem już kiedyś, ale ten kolaż jest zawsze spoko Dość istotną sprawą dla wielu osób będzie czas gry na jednym ładowaniu baterii. W zależności od gry będzie to od 2,5 do 6 godzin. Przykładowo gra Legend of Zelda: Breath of The Wild będzie zerować baterię Nintendo Switch w ciągu 3 godzin. Nie jest to zły wynik, jak na sprzęt pozwalający na granie w jakości „stacjonarnej” w drodze. Do tego ładowanie tej konsoli będzie o wiele prostsze – będzie ona korzystać z portu USB typu C. Jest to bez wątpienia lepsze rozwiązanie od portu „made by Nintendo”, do którego potem nie można podpiąć znalezionej w biegu ładowarki albo powerbanku. Dodajmy do tego klasyki – łączność przez wifi z internetem, bądź „lokalny multiplayer” do ośmiu konsol (tak by każdy miał swój ekran). Jakby co niektóre gry będą wspierały podzielony ekran. Możliwe też będzie podpięcie konsoli przez adapter USB do typowo kablowej sieci LAN. Oprócz tego, dzięki dziennikarzom, którzy mieli przyjemność mieć w rękach Nintendo Switcha wiemy jak rozmiarowo prezentuje się nowa konsolka od N-ki. Poniższe zdjęcia zostały zrobione przez Davida Milnera (tu jego konto na Twitterze), dziennikarza australijskiego czasopisma Game Informer. Na filmikach Nintendo Switch wydawało się większe od gamepada do WiiU. Rzeczywistość na całe szczęście to zweryfikowała Jakby co też drugie zdjęcie, z otwartym New Nintendo 3DS XL i Switchem. Kuriozalnie konsola teoretycznie stacjonarna może być wygodniejsza do mobilnego grania niż konsola przenośna. Dość bolesną (i podpatrzoną od konkurencji z Sony i Microsoftu) sprawą jest to, że multiplayer sieciowy na Nintendo Switch będzie płatny w formie abonamentu (na wzór PS+ i Xbox Live Gold). Na tym temat zakończę z racji małej liczby szczegółów. Nie wiemy od kiedy, za ile i co będzie obejmować ta usługa. Na koniec pełnoprawny zwrot akcji – Nintendo rezygnuje w swojej najnowszej konsoli z blokady regionalnej. Joy-Cony, czyli prawdziwy bajer tej konsoli. Kontrolery dostaną osobny akapit, bo na niego zasługują. Zresztą, spójrzcie sami. Tyle guzików 😀 Żeby tyle przycisków upchać na jednym urządzeniu i żeby to jakoś działało, to trzeba być Nintendo. A działa, tak przynajmniej twierdzą ludzie, którzy mieli ten sprzęt w rękach. Największy problem ponoć jest przy trzymaniu ich w pozycji horyzontalnej, tak jak jest to polecane przykładowo w przypadku Mario Karta 8,5 (o którym będzie potem). Nie jest to coś dziwnego, te małe tałatajstwa mają dziesięć centymetrów długości. Stary dobry Wii Remote miał 15 centymetrów. Różnica kolosalna w przypadku grania. Ale nie to było powodem dania kontrolerom do Nintendo Switch osobnego akapitu. Chodzi przede wszystkim o wnętrze. Joy-Cony mają czujniki ruchu. Oznacza to, że w Nintendo Switch już na start będziemy mieli dwa kontrolery ruchowe, co stwarza wiele możliwości dla twórców. Pozostaje mieć nadzieję, że nie tylko dla Nintendo. Ktoś poza mną chciałby w Skyrimie dosłownie machać mieczem? Zwłaszcza, że Joy-Cony są wyposażone w HD Rumble. Jest to system wibracji tak precyzyjny, że pozwala „odtworzyć uczucie wrzucania kostek lodu do szklanki”, jak to mówią przedstawiciele Nintendo. Jeżeli to chociaż w połowie prawda, to chcę móc w jakiejś grze pomachać mieczem! Oprócz tego lewy Joy-Coy ma dodatkowy gadżet – kamerę na podczerwień zdolną do rozpoznawania ruchów i odległości od niej. Żeby nie było – to wszystko oznacza też smyczki. Oprócz tego, że będą zabezpieczać Joy-Cony przed zamianą w pocisk, to oprócz tego ułatwią one dostęp do dwóch z przycisków. Tak wyglądają smyczki. Nie wiem jeszcze jak się trzymają, ale się trzymają. Jak to wszystko wygląda finansowo? Teraz posmutniejemy. Bo niestety dostaniemy całkiem dobre powody. Sugerowana cena detaliczna Nintendo Switch, tj. zestawu zawierającego: konsolę stację dokującą podpinaną pod TV zasilacz dwa Joy-Cony Joy-Con Grip – to ustrojstwo zamieniające dwa Joy-Cony w pada. smyczki do nich kabel HDMI w USA wynosi 299$. W Europie mamy „pytać w sklepach”. Niestety w Polsce nie ma kogo się pytać, bo nikt nie wie. Dowiedzieć się mamy do końca przyszłego tygodnia, wtedy zaktualizuje post. W Polsce ceny za Nintendo Switch w poniższej wersji zapłacimy do 1479 złotych (stan na godzinę 23:00) Ładny pakiet? Sama konsola będzie dostępna w dwóch opcjach – tę bardziej kolorową widzicie powyżej (bo bardziej mi się podoba), a tą bardziej stonowaną widzieliśmy wcześniej. W porównaniu do stosunkowo taniej konsoli, to dość licho wygląda sytuacja z cenami akcesoriów. Oficjalne ceny niektórych akcesoriów zagranicą (w nawiasie podam polskie, gdy będą dostępne) to: pojedynczy Joy-Con – 49,99$ (219 PLN) zestaw dwóch Joy-Conów – 79,99$ (350 PLN) Switch Pro Controler, czyli najbardziej typowy pad na Switcha- 69,99$ (285 PLN) zestaw składający się z kabla HDMI, stacji dokującej i zasilacza – Słuchajcie – to trochę drogo, biorąc pod uwagę, że klientem docelowym są również niedzielni gracze :/ Ale jak już mówiłem – na oficjalne ceny w Polsce jeszcze trochę poczekamy. Trzymajmy kciuki za rozum i godność Nintendo. Premiera sprzętu? 3 marca 2017. A co z grami? Gry sprzedają konsole. Co wyjdzie na Nintendo Switch? Jeżeli ktoś nie lubi czytać, to niech sobie obejrzy filmik poniżej – zawiera on montaż sporej części gier, która trafi na Nintendo Switch w pierwszym roku jego życia. Pod nim będę wymieniał gry w kolejności od „premiera gry na premierę konsoli” do „kit go wie, ale ma być”. To teraz się bawimy. W dniu premiery na Nintendo Switch będziemy mogli zagrać w Legend of Zelda: Breath of The Wild – pierwszą część serii z prawdziwie otwartym światem. Taki Elder Scrollsowaty. Do tego otrzymamy Super Bomberman R (czyli dowód na to, że Konami jednak potrafi jeszcze wydać jakąś normalną grę) i 1,2, Switch! Ten ostatni tytuł jest z wszystkiego najciekawszy. Będzie to bowiem seria minigier, która ma pokazywać wszystkie możliwości Nintendo Switch, a przede wszystkim kontrolerów do niej. Będzie pojedynek rewolwerówców, w trakcie którego musimy w odpowiednim momencie podnieść broń (Joy-Con) i nacisnąć spust (przycisk na kontrolerze). Oprócz tego będzie między innymi gra taneczna, zawody w jedzeniu kanapek i inne. Ile innych? Tego nie wiemy, pomijając jeden trailer, to Nintendo nie pokazało wszystkich. Dodatkowo na premierę będzie można zagrać w kolejny tytuł z serii Skylanders oraz Just Dance 2017. W marcu oprócz tego pojawi się gra Has Been Heroes – roguelike, w którym kierujemy trzyosobową drużyną i mamy za zadanie dostarczyć dwie księżniczki do Akademii Księżniczek. Twórcy obiecują, że będzie dużo rzeczy do odblokowania i znaczny stopień losowości gry. Czytaj „jak złapiesz bakcyla, to będziesz grał przez najbliższy rok”. Innym godnym uwagi tytułem jest SnipperClips – dość pokręcona co-opowa gra logiczna. Podejrzewam, że ktoś w Nintendo się zjarał i pozazdrościł Valve Portala. No i tak powstała ta gra. Niedługo, bo w kwietniu 2017, dostaniemy Mario Kart 8 Deluxe. Jeszcze więcej jeszcze ładniejszego Mario Karta z dodatkowymi postaciami (dwie postaci z Splatoona i trzy postacie z uniwersum Mario), przedmiotami, trasami i w końcu sensownym trybem walki (który na WiiU był dość niedopracowany). Oprócz tego w grze będą dostępne wszystkie treści z DLC do Mario Kart 8 wydanego na konsolę poprzedniej generacji. Wiosną 2017 roku doczekamy się nowej gry od Nintendo, będącej przedstawicielem zupełnie nowej marki i przedstawicielem gatunku samego w sobie. Mowa o ARMS. Jest to prawdopodobnie pierwsza w historii pełnoprawna bijatyka sterowana ruchowo. Chcesz walnąć z pieści? Wykonujesz wymach ręką. Unik w bok? Ruszasz kontrolerami na bok. I tak do znudzenia albo zmęczenia. Zresztą, to najlepiej będzie jak zobaczycie na filmiku. Lista pozostałych gier na Nintendo Switch W związku z tym, że to mi się wymyka spod kontroli, to zrobię z tego autentycznie tylko listę. Osoby odporne na czytanie znajdą na samym dolę grafikę, gdzie ktoś zebrał logotypy wszystkich zapowiedzianych na Nintendo Switch produkcji. Pozostałe gry zapowiedziane na nową konsolę Nintendo i „najbliższą przyszłość” to: Fast RMX – futurystyczne wyścigi w stylu F-Zero. Na co komu jazda 200km/h, jak można 890? Disgaea 5 Complete PuyoPuyo Tetris Rime Splatoon 2, czyli nowe bronie, mapy i stylówki dla postaci The Elder Scrolls V: Skyrim Super Mario Oddysey – sandboksowy Mario, w którym wychodzi z królestwa i idziemy na normalny świat. W trailerze mamy okazję zobaczyć jak Mario skacze po Nowym Yorku New Donk City (mieście silnie inspirowanym rzeczywistym metropoliami, z naciskiem na jedną) i demoluje kilka żółtych taksówek. 10/10 Xenoblade Chronicles 2 Minecraft I Am Setsuna – czyli świetne jRPG nazywane przez wielu duchowym spadkobiercą Chrono Trigger. Fifa – bez numerka, prawdopodobnie coś specjalnie robione na Nintendo Switch. Przy takim sterowaniu żal by było czegoś ciekawego nie wymyślić Syberia 3 NBA 2k?? Dragon Ball Xenoverse 2 Ultra Street Fighter 2: The Final Challengers – klasyczna mordoklepka z nałożonymi filtrami graficznymi i pewnie jeszcze innymi zmianami Sonic Mania Steep – czyli gra snowboardowa od Ubisoftu. O zgrozo zajebista. Wielcy niewiadomi Wszystkie powyższe gry mają trafić na Nintendo Switch do końca tego roku. Oprócz tego, poniżej, lista gier, która trafi na Switcha w nieokreślonej przyszłości. Pochodzi ona zarówno konferencji Nintendo, jak i deklaracji twórców. Stardew Valley Shovel Knight Dragon Quest 9 Dragon Quest 10 Dragon Quest Heroes I i II Minecraft: Story Mode nowe Shin Megami Tensei na Unreal Engine 4 Project Octopath Traveler, czyli gra jRPG od twórców serii Bravely na 3DSa Fire Emblem Warriors – czyli spin-off serii w wykonaniu Omega Force. Będzie tradycyjnie polegał na masowym mordowaniu przeciwników Rayman Legends Symulator Farmy The Binding of Isaac: Afterbirth+ Redout – kolejne megaszybkie futurystyczne wyścigi Uff… Trochę tego jest. Te gry, które już trafiły do przedsprzedaży w USA, są wycenione na 59,99$. Jest to taka sama kwota jak za gry na WiiU u nich, więc u nas pewnie ceny również będą analogiczne. Ale niestety tutaj też jeszcze nie znamy cen. U nas te ceny zostały przeliczone na kwoty od 200 do 279 złotych, w zależności od konkretnej gry. Poniżej obiecana grafika z grami: Bardziej kompletnego zestawienia dotąd nie znalazłem Selekcja negatywna. Mamy dużo danych, to możemy sobie odpowiedzieć w końcu na pytanie z tytułu. Chciałbym wyjaśnić coś niektórym osobom, które będą to czytać. Nintendo Switch nie jest konkurentem żadnych Xboxów czy Polystation. To nie jest ta nisza. Naprawdę, nie każdy ma ambicję wyprodukować kiepską podróbkę PC, wsadzić w obudowę mieszczącą się pod TV i potem kroić grubą kasę za gry. Do tego chwaląc się trzema tytułami na wyłączność*, które w ostatecznym rozrachunku pewnie nie będą chodzić płynnie. To wszystko oczywiście nie wdając się w dywagacje. Moja teza jest prosta – konsole konkurencji są już zbyt podobne do PC, by być obiektem zainteresowania dla kogoś, kto ma już jakąś inną platformę do gry. Poza sprzętem od Nintendo, który za wszelką cenę (nawet kosztem pozostałej specyfikacji sprzętowej) chce dać coś innego. Oprócz tego PS4 i Xbox One nie dostarcza już gier zbyt wielu gier, które wciągną zarówno growych wymiataczy, jak i totalnych laików. Switch coś takiego dostarcza na start i będzie też to robił w przyszłości. Tak jak Wii i WiiU przed nim. No i ma 1,2 Switch, które prawdopodobnie jest pierwszą grą tworzoną do bardzo konkretnego użytku. Osoby, które potrzebują głównego sprzętu do ogrywania wszystkich głośnych tytułów o których usłyszą niech przyjmą do wiadomości, że Nintendo Switch nie jest dla nich. Będzie idealnym uzupełnieniem biblioteczki. Tym sprzętem, który wyciągnie się na imprezie. Ale sorki – Call of Crapoduty nie na tym nie pójdzie. *Dla niekumatych- definicja hiperboli. Nintendo Switch jest dla tych z otwartym umysłem. Dobrze, trochę mniej brutalnie – Nintendo Switch na pewno nie będzie miał wielu tytułów znanych z pozostałych platform. Idealnym rozwiązaniem dla ludzi pragnących dostępu do jak najszerszej biblioteki gier będzie PC/Playstation 4/Xbox One i Nintendo Switch jako dodatek. Wymienione trzy platformy pod wieloma względami się nakładają, więc nie warto (przy ograniczonym budżecie) kupować kilku z nich. Switch natomiast będzie inny. Może głupi, może infantylny, może dziwny. Ale inny i tego nie odbierze mu nikt. Wszystkie informacje, jakie mamy pokazują, że żeby móc się cieszyć z nowej konsoli od Nintendo, to trzeba chcieć czegoś innego, niż oferuje reszta. Tylko tutaj dostaniemy The Legend of Zelda: Breath of The Wild, bijatykę sterowaną ruchami rąk, tytuły na wyłączność od Nintendo, opcję grania w „pełnoprawne” tytuły w drodze (bez zależności od innych sprzętów), niecodzienne kontrolery i możliwość grania razem ze znajomymi na jednej konsoli. Z drugiej strony dalej nie jest pewne na ile prawdziwe będą deklaracje twórców, którzy mają coś dostarczyć na tę konsolę. W ramach przypomnienia – chodzi o tych panów. W związku z tym, z czystym sumieniem wydaje wyrok: jeżeli macie już jakiś sprzęt do grania, ale odkrywacie, że zaczyna on was nużyć – Nintendo Switch jest dobrym rozwiązaniem jeżeli nie mieliście wcześniej żadnej konsoli od Nintendo, a chcecie się dowiedzieć o co chodzi w tym szaleństwie – Nintendo Switch jest dobrym rozwiązaniem to będzie wasz pierwszy sprzęt do grania – Nintendo Switch nie będzie dobrym rozwiązaniem, chyba że będziecie mieli towarzystwo do grania To wszystko oczywiście przy założeniu, że nie dowiemy się niczego nowego przez te dwa miesiące od teraz do premiery, która nastąpi 3 marca 2017. To teraz pytanie do was: [polldaddy poll=9636296]
Nintendo Switch OLED kontra Switch v2 kontra Switch Lite. Jaka wersja konsoli dla kogo? Czy nadal warto kupić v2? Czy Lite jest dużo gorszy? Na te pytania od Strona główna – Aktualności – Rankingi – Którą konsolę Nintendo warto kupić w 2020 roku? Switch, Switch Lite czy New Nintendo 2DS XL? Którą konsolę Nintendo warto kupić w 2020 roku? Switch, Switch Lite czy New Nintendo 2DS XL? 2020-06-15 Nintendo to na polskim rynku gier trzeci silny gracz – przed nim są Sony (Playstation) i Microsoft (Xbox). W przeciwieństwie do konkurentów Nintendo oferuje jednak większy wybór konsol i większą różnorodność. Obecnie, szukając konsoli tego producenta, można sięgnąć po Nintendo Switch, Nintendo 2DS lub Nintendo Switch Lite. Czy warto je kupić? Jaki są mocne strony każdej z konsol i którą wybrać? Oto nasz krótki poradnik o konsolach – krótka historiaNintendo ma ogromny wkład w rozwój gier komputerowych. Japońska firma zasłynęła dzięki automatom w salonach gier, a także legendarnym konsolom 8-bitowym NES. Jako pierwsza pokazała też grafikę 3D w konsoli Nintendo 64. Gdy w świecie stacjonarnych konsol pojawili się silniejsi gracze, Japończycy pozostali liderem w świecie konsol mobilnych, a potem w spektakularny sposób połączyli świat konsol stacjonarnych i przenośnych, tworząc Nintendo Switch. Czy warto je kupić? Jak najbardziej! Nie da się nawet deprecjonować tych sukcesów, podobnie jak nie da się nie lubić takich bohaterów jak Mario czy Luigi. Jest naprawdę wiele powodów, żeby przekonać się do tej marki, a wybór zarówno konsol, jak i dostępnych gier na pewno robi SwitchTo konsola, która debiutowała stosunkowo niedawno, bo w 2017 roku. Jej najmocniejsza strona to wyjątkowo pomysłowa konstrukcja, umożliwiająca granie zarówno w domu, na ekranie telewizora, jak również w dowolnym innym miejscu, na wbudowanym ekranie o przekątnej 6,2 cala. To rewolucyjne podejście do gier, na które nikt wcześniej nie wpadł. Największy konkurent, Sony, swego czasu promował mocno konsolę Playstation Vita, kompatybilną z Playstation 2, zachęcając do kontynuowania domowej rozgrywki na przenośnym sprzęcie, niemniej wymagało to posiadania dwóch osobnych urządzeń, a Nintendo Switch to klasyczny przykład konsoli 2w1. Po podłączeniu do stacji dokującej z małego ekranu przerzucamy się na duży – jedna niepozorna konsola daje ogromne możliwości. Druga rewolucja to Joy-Cony – kontrolery, które mogą być umieszczone po bokach i służyć jednemu Grazowi lub – odczepione – stają się dwoma kontrolerami dla dwóch graczy. Wszystko jest przemyślane i elastyczne. Ze Switchem można więc grać w każdy możliwy sposób – w domu, poza domem, samemu, z przyjaciółmi, online, co czyni tę konsolę najbardziej więc warto kupić Nintendo Switch w 2020 roku, mimo że od premiery minęło parę lat? Jak najbardziej! Oto nasza krótka porada, komu powinna spodobać się ta konsola:Dla kogo Nintendo Switch? – dla tych, którzy grają zarówno w domu, jak i poza domem i nie chcą kupować dwóch niezależnych konsol do gier, dla wszystkich fanów postaci ze świata Nintendo. Jeśli wiele czasu spędzamy w podróży komunikacją zbiorową (autobus, pociąg, metro) i chcemy przeznaczyć ten czas na dokończenie rozgrywki rozpoczętej w domu, Switch na pewno będzie dobrym wyborem. Trudno też oprzeć się wszystkim grom z Mario w roli głównej, które na innych konsolach się nie na Nintendo Switch, które warto znać: The Legend of Zelda: Breath of the Wild, Super Mario Maker 2, Super Mario Odyssey, Super Mario Switch LiteTo mniejsza i bardzie poręczna wersja Nintendo Switch. W przeciwieństwie do swojego pierwowzoru nie posiada odczepianych Joy-Conów, a także nie ma możliwości, żeby podłączyć ją do telewizora. Dzięki pewnym zmianom konstrukcyjnym, konsola jest lżejsza i bardziej poręczna – zwłaszcza w mniejszych dłoniach. Właśnie dlatego Switch Lite warto kupić zwłaszcza najmłodszym, to ciekawa propozycja zwłaszcza dla dzieci. Ze względu na cenę poniżej 1000 zł, znacznie niższą od standardowego Switcha, produkt jest bardziej dostępny i – co za tym idzie – często wybierany jako prezent gwiazdkowy czy prezent na pierwszą komunię. W stosunku do oryginału zmniejszono nieco ekran (z 6,2 do 5,5 cala) i wydłużono czas pracy na baterii. Ta konsola jest idealna, jeśli chcemy cieszyć się dostępem do najnowszych gier z piękną grafiką, ale gramy przede wszystkim w kogo Nintendo Switch Lite? – przede wszystkim dla młodzieży i często podróżujących miłośników na Nintendo Switch Lite, które warto znać: te same co na Nintendo Switch. Nintendo Switch Lite Czy warto kupić którąś z konsol Nintendo Switch? Zdecydowanie!Ta konsola to efekt wieloletniej ewolucji przenośnych, kiszonkowych urządzeń do gier. W czasach, gdy nikt nie wyobrażał sobie jeszcze grania na telefonie, wielkie sukcesy odnosiły konsole Game Boy – początkowo jeszcze z grafiką czarno-białą, a później już kolorze. Następcą Game Boya były konsole z serii Nintendo DS i Nintendo 3DS. Ich cechy charakterystyczne to składana klapka oraz wbudowane dwa osobne ekrany. Konsola z 5,5-calowym ekranem przypomina wielkością duży smartfon, chociaż jest zdecydowanie grubsza. Przenośną konsolę włożymy więc nie tylko do plecaka, ale również do kieszeni na rynku wersja pochodzi z 2017 roku i zawiera wiele udoskonaleń względem poprzedników. W porównaniu do wcześniejszych edycji poprawiono żywotność baterii, rozmieszczenie przycisków i głośniczków, a także wyważenie, aby urządzenie można było stabilnie trzymać w dłoniach. Nintendo 2DS XL to zdecydowanie najtańszy sposób na zabawę z konsolami Nintendo. Do świata Mario i jego przyjaciół można wejść, wydając niewiele ponad 600 zł. Konsola ma wbudowany czytnik NFC dla kart oraz figurek amiibo, jednak swoją grafiką nawiązuje raczej do minionych czasów. Najmocniejszą stroną gier nie jest jednak strona audiowizualna, tylko ich konstrukcja, klimat i pomysłowość twórców, która jest kogo Nintendo 2DS XL? – to świetna propozycja dla dorosłych, którzy uwielbiają powspominać czasy Game Boya i kultowych konsol 8- i 16-bitowych. Sprawdzi się doskonale jako dodatkowa konsola do zabierania w podróż, gdy na co dzień mamy Playstation 4 lub Xboxa One i nie myślimy o inwestowaniu w Nintendo Switch. To najtańszy sposób na to, aby mieć dostęp do gier z bohaterami od na Nintendo 2DS XL, które warto znać: The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D, Fire Emblem: Awakening, Super Mario 3D Land, Pokemon Sun, Animal Crossing: New Leaf, Xenoblade widać, Nintendo oferuje wiele możliwości dla graczy o różnych potrzebach. Nintendo Switch to najbardziej uniwersalne rozwiązanie do grania na dużym i na małym ekranie, które sprawdza się także na imprezie w licznym gronie – dużo tu prostych gier dla wielu graczy opartych na nieskomplikowanej mechanice. Konsole Switch Lite i 2DS XL to, dla odmiany, atrakcyjne i niedrogie urządzenia dla tych, którzy preferują jednak granie samemu i to przede wszystkim w podróży. Każda z konsol dobrze sprawdzi się zarówno w rękach dziecka zaczynającego dopiero przygodę z grami video, jak również jako prezent dla doświadczonych graczy, lubiących klasykę gier w nowym wydaniu. Chociaż do sprzętu Nintendo przylgnęła łatka konsoli dla najmłodszych, znajdzie się tu też wiele typowo dorosłych tytułów – gier akcji, strzelanek i bijatyk. Przeczytaj więcej Far Cry 6 – wymagania sprzętowe dla PC Seria gier Far Cry już od pierwszej odsłony wzbudza spore zainteresowanie. Wpływ mają na to do-pracowanie, grywalność, świetna grafika oraz wciągająca fabuła. Sprawdź, czy zagrasz w najnowszą część na swoim sprzęcie! Farming Simulator 22 – jakie są wymagania gry? Najnowszy i najbardziej dopracowany symulator prowadzenia gospodarstwa rolnego nie przestaje przyciągać graczy spragnionych wiejskiego życia. Sprawdź, jaki sprzęt jest potrzebny, do płynnej gry pełnej detali! Jaką kierownicę do PC wybrać? Ranking kierownic do gier Myślisz, jaka kierownica do PC będzie odpowiednia? Dla wielu osób wybór kierownicy do gier to równie ważna sprawa co wybór prawdziwego auta, więc podchodzą do tematu z dużą starannością. Tylko zainwestowanie w dobrą kierownicę pozwoli cieszyć się realistyczną symulacją i osiągać satysfakcjonujące rezultaty. Jaką kierownicę do gier więc wybrać? Sprawdź ranking poniżej The Elder Scrolls V: Skyrim – jakie są wymagania sprzętowe dla gry? The Elder Scrolls V: Skyrim to najnowsza z dotychczasowo opublikowanych gier legendarnej serii TES. Na jakich platformach jest dostępny poza PC? Co dzieje się w fabule? Na te i inne pytania odpo-wiemy w tym artykule! GTA 5 – jakie są wymagania gry? Grand Theft Auto 5 to najnowsza z gier tej serii studia Rockstar Games. Fani konsol na całe szczęście wcale nie muszą się tym przejmować. Gry podobne do GTA – 5 tytułów GTA to skrót od określenia Grand Theft Auto, którym amerykańscy policjanci określają kradzież samochodu w brutalny i brawurowy sposób. Jeśli jednak cała seria już za tobą, być może szukasz gier podobnych do GTA. Przychodzimy z pomocą – oto 5 propozycji! Seria Need for Speed – ile ma części? Która jest najlepsza? Seria Need for Speed stała się synonimem gier wyścigowych. To najpopularniejsza rodzina gier tego typu na świecie, sprzedająca się w setkach milionów egzemplarzy. Dla wielu graczy gry Need for Speed mają swoje specjalne miejsce w sercu – i nic dziwnego. Pod-powiemy dziś dlaczego! Seria Call of Duty – wszystkie części chronologicznie Seria Call of Duty to prawdopodobnie najpopularniejsza rodzina gier typu FPS, utrzymanych w rea-liach wojennych. Która z części zaskarbiła sobie najwięcej serc? W jakiej kolejności najlepiej poznawać serię Call of Duty? Na te i wiele innych pytań odpowiadamy w tym artykule! Jak połączyć telefon z komputerem? Instrukcja krok po kroku Podłączenie telefonu do komputera daje wiele potencjalnych korzyści. Zobacz 3 instrukcje krok po kroku. Dlaczego nie działa klawiatura w laptopie? 5 możliwych przyczyn Trudno bowiem korzystać z komputera, nie mogąc wciskać klawiszy! Co robić, gdy nie działa klawiatura w laptopie? Zobacz poradnik! Tagi powrót

Dlatego jeżeli z czymś się nie zgadzacie to zapraszamy do dyskusji! 1. Switch jest drogi! Pierwszym mitem, który w większej mierze jest nieprawdziwy, jest twierdzenie, że “Nintendo Switch jest okropnie drogi, szczególnie jak na swoje możliwości”. Muszę się nie zgodzić z tą opinią.

Już jutro odbędzie się premiera Nintendo Switch OLED. Sprawdź, czy warto inwestować w nowy sprzęt Japończyków. fot. Nintendo O tym, że Nintendo chodzi własnymi drogami wie niemal każdy. Japoński producent sztywno trzyma się swoich zasad i niechętnie je łamie. Po klęsce jaką była konsola Nintendo Wii U producent musiał jednak przemyśleć swoją strategię. Włodarze korporacji zdecydowali wówczas, że kolejne urządzenie musi czerpać z bogatego dorobku firmy, jak również oferować coś wyjątkowego. Tak też powstało Nintendo Switch – hybrydowe urządzenie, które świetnie sprawdza się jako konsola przenośna oraz stacjonarna. Japoński producent zdecydował się również otworzyć na zachodnich deweloperów. Dzięki temu możemy na popularnym „pstryczku” liczyć na takie premiery jak: Wiedźmin 3: Dziki Gon, DOOM czy Diablo 2: Resurrected. To wszsytko, jak również znakomite tytuły na wyłączność, przyczyniło się do ogromnej popularności Nintendo Switch. Niestety, sukces w przypadku japońskiego producenta okazał się najgorszym doradcą. Coraz bardziej pewnego swego Nintendo postanowiło wrócić do swojej dawnej praktyki „odgrzewania” flagowych urządzeń, a w tym przypadku Nintendo Switch. Trzeba bowiem pamiętać, że od premiery podstawowej konsoli (w marcu 2017) na rynku pojawiły się już jej dwie nowe wersje: Switch V2 oraz Nintendo Switch Lite. Pierwsza z nich to praktycznie kopia klasycznego modelu. Druga zaś to „wykastrowana” z możliwości podłączenia do odbiornika, wyłącznie mobilna wersja urządzenia. Już jutro z kolei otrzymamy Nintendo Switch OLED, które pokazuje dokładnie, jak bardzo Nintendo ignoruje swoich odbiorców i największych fanów. Zobacz również:Xenoblade Chronicles 3 - gdzie kupić najtaniej? Sprawdzamy najlepsze ofertyNintendo Switch OLED - gdzie kupić tanio? Najlepsze oferty w polskich sklepach [ fot. Nintendo Nintendo Switch OLED – skok na kasę czy coś więcej? Od pierwszej prezentacji Nintendo Switch OLED wywołuje więcej negatywnych niż pozytywnych emocji. Co najczęściej zarzuca się japońskiemu producentowi? Przede wszystkim ignorancję i brak komunikacji ze społecznością. W sytuacji gdy gracze oczekiwali czegoś na wzór Nintendo Switch Pro. Czyli pod każdym względem potężniejszej i lepszej wersji klasycznego „pstryczka”, to producent oferuje im Switch OLED, czyli nieco lepiej doprawionego, ale wciąż "odgrzewanego kotleta". Trzeba bowiem wiedzieć, że we wnętrzu nowej konsoli nie znajdziemy praktycznie żadnych zmian względem modelu z 2017 roku. Największą nowością (która zasłużyła na miejsce w nazwie) jest nowy, 7-calowy ekran OLED. Niestety wciąż jest to wyświetlacz o rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli), więc o dużo lepszej jakości możemy zapomnieć. Producent chwali się jeszcze enigmatycznym „usprawnionym system audio w trybie tabletu” i 64 GB pamięci wewnętrznej (klasyczny Switch ma tylko 32 GB). fot. Nintendo Nie da się ukryć, że Switch był już nieco przestarzały technologicznie w dniu premiery. Jednak w 2017 roku można go było jeszcze tłumaczyć. Na rynek wchodziły dopiero PS4 Pro i Xbox One X, natomiast bezpośrednia konkurencja - PS4 i Xbox One, również pozwalały tylko na obsługę maksymalnej rozdzielczości FullHD (tak jak Switch w docku). Obecnie, gdy od niemal roku możemy cieszyć się PlayStation 5 i Xbox Series X/S, wydanie takie modelu jak Switch OLED trudno potraktować inaczej niż jako „skok na kasę” Nintendo Switch OLED – specyfikacja Ekran: 7-calowy OLED (1280 x 720 pikseli)CPU/GPU: NVIDIA TegraMaksymalna rozdzielczość: FullHD w trybie stacjonarnym (dock) lub HD w trybie tabletuPamięć: 64 GB z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSDHC lub microSDXC Łączność: Wi-Fi (IEEE a/b/g/n/ac compliant), Bluetooth HDMI, USB-CGłośniki: StereoBateria: 4310mAh (litowo-jonowa) Dla kogo jest Nintendo Switch OLED i czy warto kupić? Naprawdę ciężko znaleźć powody, dla których posiadacze podstawowego Switcha mieliby inwestować blisko 1700 złotych w model OLED. Odrobinę większy ekran, trochę dodatkowej wbudowanej pamięci czy lepsze głośniki to zdecydowanie za mało. Szczególnie, że za niewiele więcej możemy dostać PS5 Digital Edition, a w znacznie niższej cenie Xbox Series S. Nintendo Switch OLED może być jednak interesującą propozycją dla osób, które z konsolami japońskiego producenta nie miało jeszcze w tej generacji styczności. Bogata biblioteka gier (w tym liczne tytuły przyjazne dla młodszych graczy), dwa tryby zabawy w połączeniu z ulepszeniami wersji OLED sprawiają, że obecnie to najlepszy model urządzenia dostępny na rynku. Jeśli zatem nie mieliście jeszcze okazji wypróbować „pstryczka” to Switch OLED może was zainteresować. Wszystkim innym mówi stanowcze – darujcie sobie. Zobacz również: Far Cry 6 - recenzja gry. Piekło, w którym można się zakochać
BS1m21s.
  • zyp6n378xu.pages.dev/7
  • zyp6n378xu.pages.dev/129
  • zyp6n378xu.pages.dev/188
  • zyp6n378xu.pages.dev/358
  • zyp6n378xu.pages.dev/361
  • zyp6n378xu.pages.dev/315
  • zyp6n378xu.pages.dev/357
  • zyp6n378xu.pages.dev/156
  • zyp6n378xu.pages.dev/355
  • nintendo switch czy warto kupić